ATP Barcelona: Łukasz Kubot i Mischa Zverev wyeliminowali faworytów gospodarzy

Łukasz Kubot i Mischa Zverev mieli zmierzyć się z Feliciano Lopezem i Markiem Lopezem w środę. Ze względu na deszcz mecz ten został przełożony na czwartek. Polak i Niemiec pokonali rozstawionych z numerem czwartym Hiszpanów 5:7, 6:4, 10-6.

ATP Barcelona: Marcin Matkowski i Daniel Nestor nie awansowali do półfinału

W I secie Kubot i Zverev nie wykorzystali prowadzenia 4:2. W II partii zaliczyli przełamanie na 4:3 i nie dali sobie odebrać przewagi. W super tie breaku Hiszpanie wyrównali z 2:4 na 4-4 i z 4-6 na 6-6, ale cztery kolejne punkty zdobyli Polak i Niemiec.

W trwającym 88 minut meczu Kubot i Zverev zaserwowali pięć asów. Polak i Niemiec obronili sześć z ośmiu break pointów.

W ćwierćfinale rywalami Kubota i Zvereva będą Holender Jean-Julien Rojer i Rumun Horia Tecau. Na lepszą z tej pary w półfinale czekają już Florin Mergea i Aisam-ul-Haq Qureshi, którzy rozprawili się z  rozstawionymi z numerem pierwszym Henrim Kontinenem i Johnem Peersem.

ZOBACZ WIDEO Real rozstrzelał zespół Tytonia, ciężki powrót Polaka. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

W ubiegłym tygodniu w Monte Carlo Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo wyeliminowali Mischę Zvereva i Alexandra Zvereva po obronie piłki meczowej. W ćwierćfinale przegrali z Feliciano Lopezem i Markiem Lopezem, późniejszymi finalistami. W Barcelonie Polak i starszy z niemieckich braci uporali się z Hiszpanami.

W stolicy Katalonii siły połączyli tenisiści, którzy osiągnęli po jednym wielkoszlemowym ćwierćfinale w singlu. Kubot w Wimbledonie 2013 w walce o półfinał przegrał z Jerzym Janowiczem. Zverev w tegorocznym Australian Open odprawił m.in. Andy'ego Murraya, a zatrzymał go dopiero późniejszy mistrz Roger Federer.

Barcelona Open BancSabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 2,325 mln euro
czwartek, 27 kwietnia
I runda gry podwójnej

:

Łukasz Kubot (Polska) / Mischa Zverev (Niemcy) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 4) / Marc Lopez (Hiszpania, 4) 5:7, 6:4, 10-6