Łukasz Kubot i Marcelo Melo, którzy w tym roku dwukrotnie zaprezentowali się w finale gry podwójnej turnieju ATP Masters 1000 (w Indian Wells przegrali z parą Raven Klaasen / Rajeev Ram, natomiast w Miami zdobyli tytuł), zostali rozstawieni z numerem czwartym w imprezie tej samej rangi w Madrycie.
Notowany obecnie na 13. miejscu Polak i klasyfikowany na piątej pozycji Brazylijczyk otrzymali wolny los. W II rundzie spotkają się albo z duetem Lucas Pouille / Joao Sousa, albo z parą Gilles Muller / Gilles Simon. W ćwierćfinale może dojść do pojedynku Kubota i Melo z Marcelem Granollersem i Ivanem Dodigiem. Hiszpan i Chorwat wyeliminowali naszego reprezentanta i jego partnera w III rundzie tegorocznego Australian Open.
Marcin Matkowski i Alexander Peya zmierzą się w I rundzie z Robinem Haase i Albertem Ramosem. Jeśli Polak i Austriak pokonają pierwszą przeszkodę, wówczas trafią na rozstawionych z numerem szóstym Edouarda Rogera-Vasselina i Nicolasa Mahut. Warto dodać, że Matkowski w przeszłości dwukrotnie wygrywał w stolicy Hiszpanii, a w sumie doszedł na tych kortach do czterech finałów.
Tytułu bronią Jean-Julien Rojer i Horia Tecau, którzy zagrają na inaugurację z parą utworzoną ze świetnych singlistów - Nickiem Kyrgiosem i Jackiem Sockiem.
ZOBACZ WIDEO: Wkrótce rusza zimowa wyprawa Polaków na K2. Tego nie dokonał jeszcze nikt na świecie
Czy dojdzie do spotkania pomiędzy Kubotem i Melo a Granollersem i Dodigiem? 
