Już na początku maja organizatorzy zawodów w Birmingham i Eastbourne potwierdzili, że to u nich Agnieszka Radwańska będzie szlifować formę przed wielkoszlemowym Wimbledonem. Zagadką pozostawał pierwszy tydzień minisezonu na trawie i to, czy Polka zdecyduje się już wtedy rozpocząć zmagania na tej nawierzchni.
Ostatecznie krakowiankę czekają trzy tygodnie przygotowań, jednak zamiast w Nottingham dziewiąta rakieta świata zagości do holenderskiego Den Bosch, gdzie w finale przed pięcioma laty zagrała jej siostra, Urszula. Dla starszej z Radwańskich będzie to debiut w Ricoh Open.
- Agnieszka od sześciu lat zdobywa nagrody dla ulubionej tenisistki wśród fanów. To pokazuje, że kibice doceniają jej osobowość i grę. Bardzo się cieszę, że w tym roku zdecydowała się na występ w naszym turnieju - przyznał dyrektor zawodów, Marcel Hunze. Oprócz Polki na starcie staną m. in. Kristina Mladenović czy Coco Vandeweghe.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: To był dla mnie szok. Długo nie będę mieć takiego przeżycia
boshhhh