W 2016 roku Agnieszka Radwańska osiągnęła w Paryżu IV rundę, za co otrzymała 240 punktów do rankingu WTA. Tym razem zakończyła zmagania na etapie III rundy, a to oznacza, że straci 110 punktów (za Roland Garros 2017 zdobędzie 130 punktów).
Krakowianka mogła przez to utracić miejsce w Top 10 na rzecz Venus Williams, Kristiny Mladenović czy Anastasiji Sevastovej. Naszej tenisistce pomogła jednak Timea Bacsinszky, która w IV rundzie wyeliminowała Amerykankę, zaś w ćwierćfinale okazała się lepsza od Francuzki. Sevastova przegrała już w 1/16 finału z Petrą Martić.
Radwańska pozostanie tym samym 10. rakietą świata w notowaniu rankingu WTA, które ukaże się w poniedziałek, 12 czerwca. O miano liderki walczą Karolina Pliskova i Simona Halep. Czeszka wyprzedzi Andżelikę Kerber, jeśli osiągnie w Paryżu finał. Rumunka musi wygrać całe zawody, aby zostać nową numer jeden.
Pewne również już jest, że w Top 5 zadebiutuje Ukrainka Elina Switolina. O drugą dziesiątkę rankingu WTA powalczą natomiast ze sobą Timea Bacsinszky i Jelena Ostapenko, które w czwartek zmierzą się o finał Rolanda Garrosa 2017.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Magiczna akcja a la Zidane
Czy Agnieszka Radwańska zakończy 2017 rok w Top 10? 
Dzięki za dobrą wiadomość w temacie Agnieszki :))
Bardzo się cieszę :))
Milusiego :))