Po znakomitym zwycięstwie nad Alison van Uytvanck łodzianka zaznała goryczy porażki. Wynik 1:6, 0:6 w 52 minuty wygląda bardzo brutalnie, ale trzeba pamiętać, że Zarina Dijas dwukrotnie grała w drugim tygodniu Wimbledonu (IV runda w 2014 i 2015 roku), więc na trawie potrafi notować godne uwagi rezultaty.
Magdalena Fręch za ćwierćfinał dużego turnieju ITF w Manchesterze otrzyma 25 punktów do rankingu WTA, co pozwoli jej awansować w okolice najwyższego w karierze 250. miejsca.
Nasza reprezentantka powalczy jeszcze razem z Belgijką An-Sophie Mestach w turnieju debla. Ich przeciwniczkami w półfinale miały być grające z dziką kartą Katie Boulter i Katie Swan, lecz Brytyjki poddały piątkowy mecz walkowerem.
O tytuł polsko-belgijska para zagra zatem w niedzielę z Tajwanką Kai-Chen Chang i Nowozelandką Mariną Eraković, które w piątek pokonały Australijkę Arinę Rodionową i Rosjankę Walerię Sawinych 6:3, 6:2.
piątek, 16 czerwca
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
KOBIETY
Manchester (Wielka Brytania), 100 tys. dolarów, kort trawiasty
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Zarina Dijas (Kazachstan) - Magdalena Fręch (Polska) 6:1, 6:0
finał gry podwójnej:
Magdalena Fręch (Polska) / An-Sophie Mestach (Belgia) - Kai-Chen Chang (Tajwan) / Marina Eraković (Nowa Zelandia) *niedziela
półfinał gry podwójnej:
Magdalena Fręch (Polska) / An-Sophie Mestach (Belgia) - Katie Boulter (Wielka Brytania, WC) / Katie Swan (Wielka Brytania, WC) walkower
ZOBACZ WIDEO: Martin Lewandowski: Zawodnicy MMA buntowali się przeciw zarobkom "Pudziana"