US Open: trudne zadanie Mai Chwalińskiej. Anna Hertel bez kwalifikacji

PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Maja Chwalińska
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Maja Chwalińska

Maja Chwalińska nie będzie miała łatwego zadania w juniorskiej edycji wielkoszlemowego US Open 2017. Porażki w decydującej fazie eliminacji doznała druga z Polek, Anna Hertel.

W piątek Polki pewnie pokonały grające z dzikimi kartami Amerykanki, ale w sobotę tylko jedna z nich zwyciężyła reprezentantkę Włoch. Maja Chwalińska okazała się lepsza od Lisy Piccinetti w stosunku 6:4, 6:1 i zagra w głównej drabince nowojorskiego turnieju.

Porażki doznała natomiast Anna Hertel. Polka uległa Włoszce Monice Cappelletti 7:5, 2:6, 0:6 i teraz musi czekać na wycofanie się jednej z uczestniczek. Ciągle ma bowiem szanse dostać się do głównej drabinki jako "szczęśliwa przegrana" z eliminacji.

Tymczasem Chwalińska nie miała zbyt dużego szczęścia w losowaniu i już w I rundzie zmierzy się z Carson Branstine. Rozstawiona z piątym numerem Kanadyjka pokonała dąbrowiankę w ćwierćfinale zeszłorocznego Orange Bowl.

Nasza 15-letnia tenisistka, aktualna mistrzyni Europy kadetek, znalazła się w pierwszej ćwiartce turniejowej drabinki. Najwyżej rozstawiona została Amerykanka Whitney Osuigwe, mistrzyni juniorskiego Rolanda Garrosa 2017. Do dolnej części drabinki trafiły natomiast m.in. Ukrainka Marta Kostiuk (zwyciężczyni Australian Open 2017), Amerykanka Amanda Anisimova czy Serbka Olga Danilović.

Bez udziału Polaków będzie rozgrywany turniej juniorów. Zawody zapowiadają się interesująco, ponieważ ze startu zrezygnowało kilku czołowych graczy i trudno wskazać wyraźnego faworyta. Z "jedynką" wystąpi finalista Wimbledonu, Argentyńczyk Axel Geller. Z drugim numerem zagra z kolei Chińczyk Yibing Wu.

Pierwszy mecz w głównej drabince Chwalińska rozegra w poniedziałek.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy
sobota, 2 września

II runda eliminacji gry pojedynczej dziewcząt:

Maja Chwalińska (Polska, 11) - Lisa Piccinetti (Włochy) 6:4, 6:1
Monica Cappelletti (Włochy, 13) - Anna Hertel (Polska, 1) 5:7, 6:2, 6:0

ZOBACZ WIDEO: Lekarz zaszokował Małgorzatę Glinkę. "Skończy pani na wózku inwalidzkim"

Komentarze (21)
avatar
Allez
4.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cos nikt o chlopcach nie pisze, to napisze ja.
Slabiutka obsada, bo ci co powinni wreszcie zgarnac tytul (Nicola Kuhn na przyklad) wzieli sie juz za profesjonalne granie. Wicemistrz Europy Co
Czytaj całość
avatar
marbe-fa
3.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rankingi nie grają a tenis jest tenis-różnie bywa. Ja wierzę w Maję. Jak złapie wiatr w żagle to przejedzie najgroźniejsze z [pozoru rywalki 
avatar
Lovuś
3.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Maja ciężko polosowała.. Bo nawet jak pokona Branstine, to czeka na nią Gauff która też jest bardzo groźna.