Po ćwierćfinałowym pojedynku, w którym Piotr Matuszewski i Kacper Żuk musieli bronić piłki meczowej, wszystko potoczyło się błyskawicznie. W piątek Polacy zwyciężyli oznaczonych "dwójką" Nicolaasa Scholtza z RPA i Włocha Francesco Vilardo 6:2, 6:2. Z kolei w sobotnim meczu o tytuł rozgromili rozstawionych z "czwórką" Czechów Marka Gengela i Tomasa Papika 6:2, 6:2.
Tym samym nasi reprezentanci nawiązali do zeszłorocznych rezultatów, kiedy dwukrotnie wygrali zawody w Egipcie. 18-letni Żuk ma teraz na koncie cztery deblowe tytuły, wszystkie w parze z Matuszewskim. Starszy od niego o rok tenisista z Kalisza zwyciężył w sumie pięciokrotnie w grze podwójnej imprez rangi ITF Futures.
Tempa w Antalyi nie zwalnia Marta Leśniak (WTA 549). Oznaczona siódmym numerem wrocławianka zwyciężyła w piątek najwyżej rozstawioną Niemkę Tayisiyę Morderger (WTA 400) 6:2, 6:4. Natomiast w sobotę nie dała szans grającej z "czwórką" Chilijce Barbarze Gatice (WTA 460), gromiąc ją 6:3, 6:0. Niedzielny finał zawodów w Antalyi zapowiada się interesująco, bowiem na drodze Polki stanie zdolna Rosjanka Amina Anszba (WTA 526), turniejowa "szóstka".
Nasza reprezentantka będzie chciała powtórzyć kwietniowy sukces z Turcji i sięgnąć po szósty singlowy tytuł na zawodowych kortach oraz czwarty w obecnym sezonie. 18-letnia Anszba celuje z kolei w drugie trofeum w karierze. Z pierwszego cieszyła się w zeszłym roku w Kazaniu.
piątek-sobota, 29-30 września
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
KOBIETY
Antalya (Turcja), 15 tys. dolarów, kort ziemny
finał gry pojedynczej:
Marta Leśniak (Polska, 7) - Amina Anszba (Rosja, 6) *niedziela
półfinał gry pojedynczej:
Marta Leśniak (Polska, 7) - Barbara Gatica (Chile, 4) 6:3, 6:0
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Marta Leśniak (Polska, 7) - Tayisiya Morderger (Niemcy, 1) 6:2, 6:4
MĘŻCZYŹNI
Szarm el-Szejk (Egipt), 15 tys. dolarów, kort twardy
finał gry podwójnej:
Piotr Matuszewski (Polska) / Kacper Żuk (Polska) - Marek Gengel (Czechy, 4) / Tomas Papik (Czechy, 4) 6:2, 6:2
półfinał gry podwójnej:
Piotr Matuszewski (Polska) / Kacper Żuk (Polska) - Nicolaas Scholtz (RPA, 2) / Francesco Vilardo (Włochy, 2) 6:2, 6:3
ZOBACZ WIDEO Adam Warchoł ma dopiero 16 lat, a jest już wicemistrzem Polski i marzy o igrzyskach w Tokio
Ale ja wciąż liczę, że Marta spróbuję grac w dużych turniejach, bo te 15$ już jej nic nie dają praktycznie. Znaczy się no w rankingu idzie w górę...
Czytaj całość
Oby udało jej się pójść za ciosem!