Mistrzostwa WTA: Karolina Pliskova bezlitosna dla Garbine Muguruzy, Czeszka w półfinale

PAP/EPA / WALLACE WOON / Na zdjęciu: Karolina Pliskova
PAP/EPA / WALLACE WOON / Na zdjęciu: Karolina Pliskova

Karolina Pliskova pokonała 6:2, 6:2 Hiszpankę Garbine Muguruzę w meczu Grupy Białej Mistrzostw WTA w Singapurze. Czeszka zapewniła sobie awans do półfinału.

W niedzielę Garbine Muguruza pokonała Jelenę Ostapenko, a Karolina Pliskova oddała cztery gemy Venus Williams. We wtorek Czeszka była równie skuteczna i pokonała Hiszpankę 6:2, 6:2. Finalistka US Open 2016 podwyższyła na 7-2 bilans meczów z mistrzynią Rolanda Garrosa 2016 i Wimbledonu 2017.

W drugim gemie I seta Muguruza oddała podanie pakując bekhend w siatkę. Hiszpanka mogła natychmiast odrobić stratę, ale kompletnie nie wyszedł jej lob. Pliskova od początku grała bardzo pewnie, szybko i skutecznie. Świetnie serwowała i Hiszpanka nie była w stanie odrobić straty przełamania. W ósmym gemie mistrzyni tegorocznego Wimbledonu obroniła pierwszą piłkę setową, ale drugą Czeszka wykorzystała efektownym returnem. W partii tej Muguruza miała tylko jedno kończące uderzenie.

W gemie otwarcia II seta Pliskova odparła pierwszego break pointa forhendem, a przy drugim niewymuszony błąd popełniła Muguruza. Po chwili Hiszpanka oddała podanie wyrzucając smecza. Tenisistce z Barcelony kompletnie nic nie wychodziło. Popełniła kolejny banalny błąd przy siatce i przegrywała 0:4. Udało się jej wyszarpać gema, po zażartej walce (obroniła trzy piłki meczowe przy 0-40). To nie był koniec, bo chwila aktywnej postawy przyniosła jej przełamanie w siódmym gemie. Muguruza z 0:5 zbliżyła się na 2:5. Na więcej jej Pliskova nie pozwoliła. Wynik meczu na 6:2, 6:2 Czeszka ustaliła forhendem.

W trwającym 62 minuty spotkaniu Pliskova obroniła trzy z czterech break pointów, a sama wykorzystała pięć z 10 szans na przełamanie. Czeszce naliczono 15 kończących uderzeń przy ośmiu niewymuszonych błędach. Muguruza miała siedem piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek. Pliskova zdobyła 59 z 97 rozegranych punktów.

Dla Pliskovej to drugi występ w Mistrzostwach WTA. W ubiegłym sezonie nie wyszła z grupy. Muguruza w kończącej sezon imprezie uczestniczy po raz trzeci. W 2015 roku doszła do półfinału i przegrała z późniejszą triumfatorką Agnieszką Radwańską. W tym roku obie tenisistki po raz pierwszy znalazły się na czele rankingu WTA. Czeszka liderką była przez osiem, a Hiszpanka przez cztery tygodnie.

Pliskova awansowała do półfinału jako zwyciężczyni Grupy Białej. O drugie miejsce bezpośrednią walkę stoczą w czwartek Williams i Muguruza.

Mistrzostwa WTA, Singapur (Singapur)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 7 mln dolarów
wtorek, 24 października

Grupa Biała:

Karolina Pliskova (Czechy, 3) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 2) 6:2, 6:2

Wyniki i tabele Mistrzostw WTA

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Kusznierewicz: Pioruny waliły jeden po drugim dookoła. To były chwile grozy

Komentarze (15)
avatar
Kilianowsky
25.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Karakan chyba bierze nieźle dragi. Po turnieju w Tokio wyzywał Wozniacki od przebijaczek a teraz ,,Karolinka"... hit
SZCZYT HIPOKRYZJI 
avatar
Pao
25.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Koszmar miałem, powrót Koszmarkovej :( No i nie napiszę tu nic odkrywczego, po prostu to nie był dzień Garbi, zagrała kompletną padakę, nie była do końca sobą, forehand nie istniał - już po pi Czytaj całość
avatar
kaman
24.10.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie mogę uwierzyć w to co się stało! Garbinka Muguruza urwała zaledwie cztery gemy Karolinie Pliskovej, trenowanej przez jakąś brzydką blondynkę. Trzeba napisać, że było o włos od kompromitacji Czytaj całość
avatar
sekup
24.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeden taki tutejszy badziewiak szydził z Agnieszki Radwańskiej że paletkara, badmintoniara, przebijaczka, et cetera a inne tutejsze badziewiaki mu przyklaskiwały i lajkowały a nawet miłość wyzn Czytaj całość
avatar
gatto
24.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybko, łatwo i przyjemnie - brawo Karolina :)