Mistrzostwa WTA: Elina Switolina dała Caroline Garcii półfinał. Simona Halep za burtą!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / WALLACE WOON / Na zdjęciu: Elina Switolina
PAP/EPA / WALLACE WOON / Na zdjęciu: Elina Switolina
zdjęcie autora artykułu

Ukrainka Elina Switolina pokonała 6:3, 6:4 Rumunkę Simonę Halep w Grupie Czerwonej Mistrzostw WTA rozgrywanych w Singapurze.

W tym artykule dowiesz się o:

Simona Halep musiała wygrać z Eliną Switoliną, aby awansować do półfinału Mistrzostw WTA. Jednak liderka rankingu nie zdobyła nawet seta i pożegnała się z turniejem. Ukrainka nie miała już szans na awans, ale pokonała Rumunkę 6:3, 6:4. Dzięki temu w turnieju pozostała Caroline Garcia.

Switolina od początku była bardziej agresywna i solidniejsza w długich wymianach. Więcej w jej grze było jakości i determinacji. Już w drugim gemie Ukrainka uzyskała przełamanie. Niepewna swoich uderzeń, bierna i chaotyczna Halep nie była w stanie odrobić straty. Przy 5:3 Switolina zmarnowała pierwszą piłkę setową podwójnym błędem, ale drugą wykorzystała wygrywającym serwisem.

W drugim gemie II seta Switolina oddała podanie ze stanu 40-0. Halep podkręciła tempo, zagrała kilka głębokich, spychających rywalkę do defensywy piłek. Kros forhendowy wymuszający błąd dał Rumunce przełamanie. Ukrainka błyskawicznie odrobiła stratę zaskakując rywalkę precyzyjnym bekhendem. Liderka rankingu kompletnie nie panowała nad własnym tenisem. Popełniła serię błędów i w siódmym gemie oddała podanie. Switolina do końca utrzymała przewagę. Mecz dobiegł końca, gdy Halep wpakowała forhend w siatkę.

W ciągu 70 minut Switolina zdobyła 27 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Ukrainka wykorzystała trzy z pięciu break pointów. Naliczono jej 14 kończących uderzeń i 15 niewymuszonych błędów. Halep miała 22 piłki wygrane bezpośrednio i 19 pomyłek. Switolina zdobyła o 11 punktów więcej od Rumunki (59-48).

Ukrainka wyrównała na 3-3 bilans meczów z Halep. Było to ich ich czwarte spotkanie w tym roku i po raz trzeci lepsza okazała się Ukrainka (wcześniej w Rzymie i Toronto). Rumunka zwyciężyła w ćwierćfinale Rolanda Garrosa, gdy wróciła ze stanu 3:6, 1:5 i obroniła piłkę meczową.

Caroline Garcia, bohaterka ostatnich tygodni, nie tylko awansowała do półfinału, ale wygrała Grupę Czerwoną. Francuzka to jedyna debiutantka w najlepszej czwórce imprezy w Singapurze.

W sobotnich półfinałach odbędą się mecze Caroline Garcii z Venus Williams i Karoliny Pliskovej z Karoliną Woźniacką.

Mistrzostwa WTA, Singapur (Singapur) Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 7 mln dolarów piątek, 27 października

Grupa Czerwona:

Elina Switolina (Ukraina, 4) - Simona Halep (Rumunia, 1) 6:3, 6:4

Wyniki i tabele Mistrzostw WTA

ZOBACZ WIDEO: Efektowne wypłynięcie na pełne morze podczas startu Volvo Ocean Race w Alicante (WIDEO)

Źródło artykułu:
Czy Caroline Garcia awansuje do finału Mistrzostw WTA?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (53)
avatar
Baseliner
27.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak dla mnie najlepszy skład półfinalistek z tej grupy. Awansowały te, którym tego życzyłem.  
Crush
27.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nachodzi mnie spostrzeżenie że niestety Simonie to jej wściekłe ryczenie nic nie daje. Ryczy... ryczy... a idzie to jak para w gwizdek. Dziś sie też solidnie naździerała gardła.... a Eli ją be Czytaj całość
avatar
Fanka Rogera
27.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A tu Roger przegrywa z Mannarino . Akurat bardzo lubię tego zawodnika, więc jak ma z kimś przegrać ... Roger gra dziś słabo. Mam nadzieję że się ogarnie .  
Crush
27.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Eli że walczyłaś do końca choć ta wygrana zadecydowała o awansie innej. Cóż tak sie ułożyło... uroki Mastersa wiadome nie od dziś. Ale poza wszystkim że Eli mogłaby sie cieszyć z półfinał Czytaj całość
avatar
Ukraińska traktorzystka
27.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jak Elina wybuchła radością po meczu powiedziało wszystko. Ten mecz znaczył dla niej bardzo dużo. Caroline Wozniacki nie zagrała dla niej... Elina mogła totalnie olać ten mecz i myślałam, że Czytaj całość