Puchar Davisa: kapitanowie Francji i Belgii ogłosili składy na finał w Lille

Francja i Belgia powalczą w tym roku o zwycięstwo w rozgrywkach Pucharu Davisa. Wielki finał zostanie rozegrany w dniach 24-26 listopada na korcie twardym wielofunkcyjnego stadionu Pierre-Mauroy w Lille.

W składzie Francji nie ma większych niespodzianek. Kontuzja wyeliminowała Gaela Monfilsa, a Richard Gasquet jest w nieco słabszej dyspozycji i razem z Julienem Benneteau pojedzie do Lille jako rezerwowy. Kapitan Yannick Noah powołał dobrze spisujących się w ostatnich tygodniach w europejskich halach Jo-Wilfrieda Tsongę i Lucasa Pouille'a. Obaj spotkali się ze sobą w finale imprezy w Wiedniu, gdzie ten drugi sięgnął po największe trofeum w dotychczasowej karierze. Ekipę gospodarzy uzupełnia mocna para deblowa Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut.

Belgowie ponownie wystawili najmocniejszy skład. Liderem kadry Johana van Hercka będzie oczywiście uczestnik londyńskich Finałów ATP Word Tour, David Goffin. Drugim singlistą będzie zapewne Steve Darcis, a do debla zostaną wstępnie wystawieni Ruben Bemelmans i Arthur de Greef. Rezerwowym będzie Joris de Loore, który w ostatnim czasie narzekał na kontuzję. Goście celują w pierwszy w historii triumf w Pucharze Davisa. Dotychczas byli w finale w 1904 oraz 2015 roku, gdy lepsi od nich okazali się Brytyjczycy.

Francja po raz drugi z rzędu zagra w Lille. Na korcie stadionu Pierre-Mauroy pokonała w półfinale osłabionych brakiem Novaka Djokovicia Serbów. Gospodarze chcą wygrać Puchar Davisa po raz dziesiąty w historii, ale pierwszy od 2001 roku. Ostatni raz grali w finale w sezonie 2014, gdy właśnie w Lille musieli uznać wyższość Szwajcarów pod wodzą Rogera Federera i Stana Wawrinki. Łączny bilans spotkań Francji z Belgią jest minimalnie korzystny dla Trójkolorowych i wynosi 4-3.

Francja - Belgia, Stade Pierre-Mauroy, Lille (Francja), kort twardy w hali
Skład Francji: Jo-Wilfried Tsonga, Lucas Pouille, Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut; kapitan Yannick Noah.
Skład Belgii: David Goffin, Steve Darcis, Ruben Bemelmans, Arthur de Greef; kapitan Johan van Herck.

ZOBACZ WIDEO: Hit na remis. Brazylia strzelała ślepakami na Wembley - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
Iw
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja bede kibicowac Belgom. Pamietam, jak dwa lata temu Davidek płakał po przegranym finale z W. Brytanią. Mam nadzieję, że tym razem się uda. Tym bardziej, że w ostatnim daviscupowym pojedynku Czytaj całość