WTA Shenzhen: Magda Linette powalczy o ćwierćfinał. Na drodze pierwsza rakieta Węgier

WP SportoweFakty / Karolina Konstańczak / Na zdjęciu: Magda Linette
WP SportoweFakty / Karolina Konstańczak / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette już we wtorek powalczy o miejsce w ćwierćfinale turnieju WTA International na kortach twardych w chińskim Shenzhen. Jej przeciwniczką będzie pierwsza rakieta Węgier, Timea Babos.

Magda Linette przygotowywała się do nowego sezonu w Kantonie, dlatego dobrze czuje się w Chinach. W ostatni dzień 2017 roku poznanianka zwyciężyła Słowaczkę Janę Cepelovą 7:5, 2:6, 6:4. 1 stycznia nasza reprezentantka dowiedziała się, że o ćwierćfinał imprezy Shenzhen Open 2018 powalczy z Timeą Babos, która rozgromiła Chinkę Xinyu Wang 6:1, 6:1.

Tenisistka z Sopronu ma za sobą bardzo udany 2017 rok. W Budapeszcie sięgnęła po drugie w karierze singlowe trofeum w głównym cyklu, a we wrześniu była jeszcze w finale zawodów w Quebec City i Taszkencie. Sezon zakończyła deblowym występem w singapurskich Mistrzostwach WTA, w których wspólnie z Andreą Hlavackovą cieszyła się z wielkiego zwycięstwa. W sumie czesko-węgierska para wywalczyła pięć tytułów.

Babos to najlepsza węgierska tenisistka ostatnich lat. Po zakończeniu sezonu po raz szósty z rzędu została nagrodzona przez rodzimy związek tytułem pierwszej rakiety kraju. - Ciężka praca przynosi owoce. Staram się cały czas doskonalić i to w różnych aspektach. Przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu poddałam się bardzo poważnym badaniom mającym wskazać obszary, w których mogę wykonać postęp - przyznała zawodniczka.

Gdzie Węgierka przygotowywała się do sezonu 2018? - W tym roku byłam w wielu miejscach. Przez 10 dni trenowałam w Budapeszcie, potem spędziłam tydzień w Monako, a następnie dwa tygodnie w Dubaju. W poprzednich latach moją główną bazą było Monako, ale tym razem postanowiłam to zmienić i potrenować w cieplejszych miejscach. Grałam w tenisa przez 3-4 godziny na dzień, a potem spędzałam 2-3 godziny na siłowni. Wykonywałam całą pracę w 100 proc., więc jestem optymistką przed nowym sezonem.

Po trzech latach Babos zrezygnowała z rakiet firmy Babolat i wybrała Yonexa. Teraz z pewnością zrobi wszystko, aby powrócić do Top 30, w którym była już w 2016 roku. Węgierka została w Shenzhen rozstawiona z ósmym numerem. Z Linette nie grała jeszcze na zawodowych kortach. Ma za to negatywne doświadczenia ze spotkania z Agnieszką Radwańską, z którą przegrała boleśnie w zeszłym sezonie w Toronto 0:6, 1:6.

Linette i Babos wyjdą na kort centralny po zakończeniu pojedynku Marii Szarapowej i Alison Riske, jako drugie w kolejności od godz. 7:00 naszego czasu. Transmisja z meczu w TVP Sport.

Shenzhen Open, Shenzhen (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 750 tys. dolarów
wtorek, 2 stycznia

II runda:
kort centralny, drugi mecz od godz. 7:00 czasu polskiego

Magda Linette (Polska)bilans: 0-0Timea Babos (Węgry, 8)
72 ranking 55
25 wiek 24
171/59 wzrost (cm)/waga (kg) 168/60
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Poznań miejsce zamieszkania Sopron
Izo Zunić trener Thomas Drouet
sezon 2017
32-29 (17-23) bilans roku (główny cykl) 20-26 (20-26)
półfinał w Kuala Lumpur najlepszy wynik tytuł w Budapeszcie
3-2 tie breaki 6-7
103 asy 193
471 473 zarobki ($) 1 129 393
kariera
2009 początek 2011
64 (2015) najwyżej w rankingu 25 (2016)
291-208 bilans zawodowy 274-191
0/1 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 2/4
1 278 810 zarobki ($) 4 123 115

ZOBACZ WIDEO: Na czym polega praca drugiego trenera Agnieszki Radwańskiej? "Obowiązków jest bardzo dużo"

Komentarze (2)
avatar
Lovuś
1.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Babos do ogrania ! Ognia Madzia :))) 
avatar
kaman
1.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Kim musi być ta cała Babos, skoro urwała zaledwie jednego gema polskiej anemiczce?! Miernota Linette musi ją odesłać do Węgier na rowerze, inaczej to będzie wstyd i hańba! ^_-