Nagrody Laureusa rozdawane są od 2000 roku. Pomysłodawcą był ówczesny prezydent RPA, Nelson Mandela. Kandydatów zgłaszają dziennikarze z całego świata. Laureatów wybiera panel złożony z 55 byłych słynnych sportowców.
Podczas środowej gali ogłaszania laureatów za rok 2017 największymi wygranymi zostali przedstawiciele tenisa. Najlepszym sportowcem minionych 12 miesięcy wybrano Rogera Federera. W sezonie 2017 Szwajcar wygrał wielkoszlemowe Australian Open oraz Wimbledon, a także turnieje w Indian Wells, Miami, Halle i w Bazylei.
Dla Federera to piąty triumf w plebiscycie Laureusa. Poprzednio wygrywał w latach 2005-08. Tym stał się pierwszym w historii pięciokrotnym laureatem tej nagrody.
Szwajcar otrzymał również statuetkę w kategorii "powrót roku". Do sezonu 2017 przystępował bowiem po sześciomiesięcznej przerwie spowodowaną kolana. - To był dla mnie niezapomniany rok. Powróciłem po bardzo trudnym 2016 roku i te dwie nagrody będą mi o tym przypominać - powiedział.
ZOBACZ WIDEO Neymar opuścił boisko na noszach. PSG ograło OM [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Sportsmenką roku została Serena Williams. Amerykanka wygrała Australian Open, zdobywając 23. wielkoszlemowy tytuł w karierze. Kilka tygodni później ogłosiła, że zostanie matką. Jej córka, Alexis Ohanian, przyszła na świat we wrześniu. Dla Williams to czwarta statuetka. Poprzednie otrzymała w latach 2003, 2010 i 2016.
Zdobywcy nagród Laureusa 2017:
zawodnik roku: Roger Federer (Szwajcaria, tenis)
zawodniczka roku: Serena Williams (USA, tenis)
drużyna roku: Mercedes F1 Team (formuła 1)
odkrycie roku: Sergio Garcia (Hiszpania, golf)
powrót roku: Roger Federer (Szwajcaria, tenis)
sportowiec niepełnosprawny: Marcel Hug (Szwajcaria, wyścigi na wózkach)
najlepszy w sportach ekstremalnych: Armel Le Cleac'h (Francja, żeglarstwo)