ATP Budapeszt: pogromca Huberta Hurkacza wyeliminował Richarda Gasqueta. 500. zwycięstwo Michaiła Jużnego

Getty Images / Robert Prezioso / Na zdjęciu: Lorenzo Sonego
Getty Images / Robert Prezioso / Na zdjęciu: Lorenzo Sonego

Lorenzo Sonego w dwóch setach pokonał Richarda Gasqueta w II rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour 250 w Budapeszcie. Michał Jużny cieszył się w środę z 500. zwycięstwa w głównym cyklu w karierze.

W I rundzie turnieju ATP w Budapeszcie Lorenzo Sonego obronił dwa meczbole i po trzysetowej walce okazał się lepszy od Huberta Hurkacza. Po zwycięstwie nad Polakiem włoski kwalifikant poszedł za ciosem. W środę sprawił dużą niespodziankę. W pojedynku 1/8 finału Gazprom Hungarian Open sensacyjnie pokonał 6:4, 7:6(4) rozstawionego z numerem trzecim Richarda Gasqueta.

Zwycięstwo nad aktualnie 29. w rankingu ATP Gasquetem to dla 22-letniego Sonego pierwsza w karierze wygrana nad rywalem z czołowej "40" klasyfikacji singlistów. Włoch zarazem wywalczył premierowy awans do ćwierćfinału turnieju głównego cyklu. W kolejnej fazie zmierzy się z Aljazem Bedene. Słoweniec, zeszłoroczny finalista zmagań w stolicy Węgier, w trzech setach ograł innego reprezentanta Italii, Matteo Berrettiniego.

W turnieju nie ma już także oznaczonego numerem drugim Damira Dzumhura. Bośniak w godzinę przegrał 3:6, 1:6 z Marco Cecchinato. Włoch, który do głównej drabinki wszedł jako tzw. "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, w ćwierćfinale zagra z Janem-Lennardem Struffem. Rozstawiony z numerem siódmym Niemiec wygrał 6:1, 6:4 z Aleksandrem Bublikiem, posiadaczem dzikiej karty.

Michaił Jużny udanie dokończył przerwany we wtorek z powodu zapadającego zmroku mecz z Zsomborem Pirosem. Rosjanin pokonał Węgra 6:3, 6:3. 35-letni Jużny, dla którego to 500. w karierze zwycięski pojedynek na poziomie ATP World Tour, w II rundzie stanie naprzeciw Andreasa Seppiego.

Gazprom Hungarian Open, Budapeszt (Węgry)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 501,3 tys. euro
środa, 25 kwietnia
II runda gry pojedynczej:

Aljaz Bedene (Słowenia, 5) - Matteo Berrettini (Włochy, Q) 7:6(2), 4:6, 6:4
Jan-Lennard Struff (Niemcy, 7) - Aleksander Bublik (Kazachstan, WC) 6:1, 6:4
Marco Cecchinato (Włochy, LL) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina, 2) 6:3, 6:1
Lorenzo Sonego (Włochy, Q) - Richard Gasquet (Francja, 3) 6:4, 7:6(4)

I runda gry pojedynczej:

Michaił Jużny (Rosja) - Zsombor Piros (Węgry, WC) 6:3, 6:3

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #21. Cała Europa to wie - Piotr Zieliński będzie wielki. "Imponuje mi"

Komentarze (3)
avatar
Allez
26.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sonego juz jednego challengera wygral. Hurkacz zadnego jeszcze na koncie nie ma. Dlaczego? przeciez mial okazje, i to dobra. Ale tej szansy nie wykorzystal.
W Chinach w slabo obsadzonym ch
Czytaj całość
avatar
explosive
26.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda Huberta. To on mógłby być w tym miejscu. Oczywiście nie ma gwarancji że wygralby z Gasquetem. Ale gdyby ... Dałoby mu sporego kopa do przodu.