Boris Becker stanął w obronie Rogera Federera. "Skoro nie chce grać na mączce, należy to zrozumieć"

Getty Images / Harry How / Na zdjęciu: Roger Federer
Getty Images / Harry How / Na zdjęciu: Roger Federer

- Skoro nie chce grać na mączce, należy to zrozumieć - powiedział Boris Becker o Rogerze Federerze. Szwajcar drugi rok z rzędu zrezygnował z występów w sezonie gry na kortach ziemnych.

Roger Federer drugi rok z rzędu zrezygnował z występów w sezonie gry na kortach ziemnych. Szwajcar uznał, że w tak zaawansowanym wieku (w sierpniu skończy 37 lat) nie jest w stanie podołać trudom gry na czerwonej nawierzchni. Chce się przede wszystkim skupić na największych turniejach, na czele z ukochanym Wimbledonu, w którym triumfował ośmiokrotnie.

Decyzja Federera była spodziewana i w tenisowym świecie została przyjęta ze zrozumieniem. Jednak nie przez wszystkich. Szwajcara skrytykował Ion Tiriac, właściciel turnieju w Madrycie, jednej z największej imprez rozgrywanej na ceglanej mączce. - Federer jest największym tenisistą wszech czasów, ale jego postawa nie jest prawidłowa. W innych sportach takie rzeczy nie mają miejsca. Lewis Hamilton nie robi sobie wolnego po pięciu wyścigach - powiedział Rumun.

W obronie Federera stanął za to Boris Becker. Były wybitny niemiecki tenisista powiedział, że w pełni rozumie i akceptuje decyzję Helweta. - W pewnym sensie Tiriac ma rację, mówiąc, że tenisiści nie powinni wybierać, gdzie będą grać, a gdzie nie. Ale Federer jest w innej lidze. To niewiarygodny tenisista, najlepszy w historii i skoro nie chce grać na mączce, należy to zrozumieć - mówił Niemiec w rozmowie z "IBTimes"

Sam Federer nie komentuje sprawy. W ostatnich dniach w ramach działalności charytatywnej fundacji swojego imienia odwiedził Zambię. Do gry powróci w turnieju w Halle (18-24 czerwca).

ZOBACZ WIDEO Odrodzenie Paris Saint-Germain. Cavani na ratunek [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: