W 2006 roku, jako 19-latek, Gael Monfils dotarł do półfinału Rolanda Garrosa. Od tego czasu w każdej edycji paryskiego turnieju jest jedną z największych nadziei gospodarzy, ale tamtego sukcesu nie powtórzył. Być może uda mu się w tegorocznej edycji. Na razie zameldował się w 1/16 finału. W środowym pojedynku II rundy Francuz pokonał 6:2, 6:4, 6:4 nieobliczalnego i groźnego dla najlepszych leworęcznego Martina Klizana.
Mecz trwał godzinę i 55 minut. W tym czasie Monfils zaserwował pięć asów, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał sześć z dziesięciu break pointów, posłał 25 zagrań kończących, popełnił 17 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 96 punktów, o 20 więcej od rywala. Klizanowi natomiast zapisano trzy asy, 32 uderzenia wygrywające i 51 pomyłek własnych.
Dla Monfilsa to dziesiąty awans do III rundy w 12. występie w Rolandzie Garrosie. - Noc przed meczem była dla mnie bezsenna. Od dwóch dni mam gorączkę, musiałem przyjąć antybiotyk. Nie rozegrałem dobrego meczu, ale cieszę się ze zwycięstwa - mówił Francuz, który o 1/8 finału powalczy z Davidem Goffinem.
Guillermo Garcia-Lopez w I rundzie wyeliminował Stana Wawrinkę, zeszłorocznego finalistę, lecz kolejnego szczebla w turniejowej drabince nie przeszedł. W środowe popołudnie Hiszpan przegrał w czterech setach z Karenem Chaczanowem. Dla Rosjanina to drugi z rzędu awans do 1/16 finału Rolanda Garrosa. W kolejnej fazie zmierzy się z lepszym z pary Lucas Pouille - Cameron Norrie.
Mecz Francuza z Brytyjczykiem został przerwany po trzech setach z powodu zapadającego zmierzchu, podobnie jak znakomite spotkanie pomiędzy Dominikiem Thiemem a Stefanosem Tsitsipasem. Tenisiści wrócą do gry w czwartek.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 39,197 mln euro
środa, 30 maja
II runda gry pojedynczej:
Gael Monfils (Francja, 32) - Martin Klizan (Słowacja, Q) 6:2, 6:4, 6:4
Karen Chaczanow (Rosja) - Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:4, 7:6(7), 6:7(0), 6:3
Dominic Thiem (Austria, 7) - Stefanos Tsitsipas (Grecja) 6:2, 2:6, 6:4 *do dokończenia
Lucas Pouille (Francja, 15) - Cameron Norrie (Wielka Brytania) 6:2, 6:4, 5:7 *do dokończenia
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO Ekspert nie przejmuje się problemami kadrowicza. "Jest integralną częścią tej reprezentacji"
i na pewno autor tez w to nie wierzy.
Swoja najwieksza wielkoszlemowa szanse uroczy Lamonf zmarnowal na US Open,
dwa lata temu. Fatalna taktyka, to bylo kosz Czytaj całość