WTA Nottingham: Magdalena Fręch bez ćwierćfinału. Dalila Jakupović za mocna

Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Magdalena Fręch przegrała ze Słowenką Dalilą Jakupović i nie awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA International na kortach trawiastych w Nottingham.

W I rundzie turnieju w Nottingham Magdalena Fręch (WTA 119) wyeliminowała Chinkę Saisai Zheng. Polka odniosła trzecie w sezonie i zarazem w karierze zwycięstwo w głównym cyklu. Na pierwszy ćwierćfinał musi jeszcze poczekać. W środę łodzianka przegrała 4:6, 3:6 z Dalilą Jakupović (WTA 118). Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.

Od początku meczu dużo było zmian rotacji. Tenisistki próbowały przechytrzyć się w bitwach na slajsy. Lepiej na tym wychodziła Jakupović, która częściej przejmowała inicjatywę i była sprytniejsza przy siatce. W drugim gemie Słowenka od 15-30 zdobyła trzy punkty, a w trzecim uzyskała przełamanie. Fręch była zbyt pasywna, za rzadko zmieniała kierunki. W końcówce Jakupović nie grała już tak spokojnie, ale nie dała sobie odebrać podania. Przy 4:3 z małymi problemami utrzymała podanie (od 40-0 straciła trzy punkty). W 10. gemie Słowenka obroniła dwa break pointy. Przy piłce setowej zagrała dropszota, do którego Fręch dobiegła do siatki, ale odegranie Polki wylądowało poza kortem.

W II partii Fręch grała jeszcze gorzej, spieszyła się i popełniała dużo błędów. Na jej otwarcie oddała podanie wyrzucając forhend. Polka mogła przegrywać 0:3, ale pokazała waleczną naturę. Przeprowadziła kilka skutecznych ataków i obroniła cztery break pointy, z czego trzy przy 0-40. Łodzianka do końca meczu nie miała ani jednej szansy na przełamanie. W dziewiątym gemie obroniła pierwszą piłkę meczową, ale przy drugiej solidna i sprytna Jakupović wymusiła na niej błąd głębokim zagraniem.

W trwającym 79 minut spotkaniu Jakupović obroniła dwa break pointy, a sama wykorzystała trzy z 12 szans na przełamanie. Słowenka zdobyła 26 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

Fręch po raz drugi zagrała w II rundzie turnieju rangi International. W Rabacie w meczu o ćwierćfinał przegrała z Chorwatką Janą Fett. Jakupović powalczy o drugi półfinał w sezonie i zarazem w karierze. W Bogocie w ćwierćfinale pokonała Magdę Linette.Tym razem jej rywalką będzie jedna z Brytyjek, Heather Watson lub Johanna Konta.

W tegorocznym Rolandzie Garrosie Jakupović zanotowała wielkoszlemowy debiut. Weszła do głównej drabinki jako szczęśliwa przegrana i została pokonana przez Hiszpankę Georgina Garcię-Perez. Fręch ma za sobą dwa starty w wielkoszlemowych imprezach. W Melbourne i Paryżu przeszła kwalifikacje. W stolicy Francji awansowała do II rundy po zwycięstwie nad Rosjanką Jekateriną Aleksandrową. Po Rolandzie Garrosie Polka zadebiutowała w Top 120 rankingu.

Nature Valley Open, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 13 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Dalila Jakupović (Słowenia) - Magdalena Fręch (Polska) 6:4, 6:3

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Jakub Błaszczykowski dla WP SportoweFakty: Nie mogłem wstać z łóżka bez tabletek. Nie myślałem nawet o treningu

Komentarze (3)
avatar
Prawda zwycięży
13.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Słaby mecz Magdy. Nie pomagał serwis... te slajsy... bawiła się w Roberte Vinci czy co? Na trawie trzeba prowadzić szybkie wymiany i być aktywnym. Magda była zbyt pasywna. Na mączce jeszcze to Czytaj całość
avatar
Ekla
13.06.2018
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Doświadczenie zdobyte....
czekamy na wygrane w kolejnych turniejach....