Challenger Tampere: Kamil Majchrzak rozgromił włoskiego przeciwnika. Polak powalczy o półfinał

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak bez problemu awansował do ćwierćfinału turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Tampere. Polski tenisista rozgromił Riccardo Bellottiego i poprawił zeszłoroczny rezultat.

O grze Włocha nie da się powiedzieć niczego pozytywnego. Riccardo Bellotti (ATP 514) popełniał sporo błędów w wymianach, a gdy z czasem pogodził się z porażką, to nie biegał zbyt żwawo po korcie. 22-letni piotrkowianin nie kalkulował i robił swoje. Po zaledwie 53 minutach zwyciężył pewnie 6:0, 6:1.

W pierwszym secie Kamil Majchrzak (ATP 203) przełamał w drugim, czwartym i szóstym gemie. Co ciekawe, przy stanie 4:0 musiał bronić jedynego w meczu break pointa, ale nie dał się zaskoczyć rywalowi. Po dwóch przełamaniach w drugiej odsłonie nasz tenisista prowadził już 5:0. Dopiero wówczas odpuścił i pozwolił 26-letniemu reprezentantowi Italii zdobyć honorowego gema.

Majchrzak poprawił zeszłoroczny wynik w Tampere Open i zameldował się w ćwierćfinale. Oznacza to pewny powrót Polaka do Top 200 światowego rankingu. W piątek na jego drodze do półfinału stanie najwyżej rozstawiony na fińskiej mączce Hugo Dellien (ATP 106), który pokonał 6:4, 7:5 holenderskiego kwalifikanta Jelle'a Selsa (ATP 373). Boliwijczyk to rewelacja tegorocznego ATP Challenger Tour. W Tampere ma szansę zadebiutować w pierwszej "100" klasyfikacji ATP.

Aamulehti Tampere Open, Tampere (Finlandia)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 43 tys. euro
czwartek, 26 lipca

II runda gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska, 5) - Riccardo Bellotti (Włochy) 6:0, 6:1

ZOBACZ WIDEO Mamy nagranie z historycznego zjazdu Bargiela. Te ujęcia zapierają dech w piersiach!

Komentarze (3)
avatar
tad49
27.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Musi się jeszcze Majchrzak dużo uczyć, w 3 secie od boliwijczyka dostał przysłowiowe "lanie". 
avatar
Mossad
27.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najwyzszy czas by cos ugrac konkretnego.
Powinien Kamil dac łupnia Boliwijczykowi. 
avatar
explosive
26.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybko i sprawnie. Jednak jutro dopiero sprawdzian czy coś z naszego Kamila jeszcze może wyrosnac - oby!