ATP Waszyngton: Benoit Paire wpadł w furię

Benoit Paire znów pokazał, że nie potrafi kontrolować emocji. Francuski tenisista roztrzaskał trzy rakiety po porażce w I rundzie turnieju ATP w Waszyngtonie, co wzbudziło powszechną krytykę.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Benoit Paire Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Benoit Paire
Już na pierwszej rundzie swój udział w turnieju w Waszyngtonie zakończył Benoit Paire. Francuz przegrał z doświadczonym Marcosem Baghdatisem 3:6, 6:3, 2:6.

Najwięcej komentarzy nie wywołała jednak sama porażka z Cypryjczykiem, a jego zachowanie z końcówki decydującego seta. Po przegranym siódmym gemie w trzecim secie Paire wpadł w furię.

Najpierw 29-latek połamał jedną rakietę, a gdy doszedł do swojej ławki zaczął w nią kopać, by po chwili roztrzaskać kolejną rakietę. Gdy po chwili oddał bez walki decydującego gema, zniszczył jeszcze jedną.


Nie jest to pierwsze takie zachowanie słynącego z awanturnicznego charakteru Francuza. Tenisista jest krytykowany przez internautów, którzy mają dość jego wybryków. Zdecydowane zdanie na jego temat ma też była polska tenisistka, a obecnie ekspert i komentator TVP Sport, Joanna Sakowicz.

"Ciekawe, czy przy wyjściu z kortu czekali na tego pajaca z kaftanem bezpieczeństwa..." - napisała na Twitterze Polka.

Dodajmy, że w 1/16 finału Baghdatis powalczy z Hyeonem Chungiem, rozstawionym w turnieju z numerem osiem.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: rajskie wakacje gwiazdy reprezentacji Chorwacji
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×