Murray zadowolony z postępu na kortach ziemnych

Trzeci tenisista świata Andy Murray uważa, że zrobił znaczne postępy w grze na kortach ziemnych w tym roku i dzięki temu zwiększył swoje szanse na sukces w wielkoszlemowym French Open, który 24 maja rozpocznie się na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu.

W tym artykule dowiesz się o:

Brytyjczyk swój najlepszy wynik w Otwartych Mistrzostwach Francji osiągnął w ubiegłym sezonie, gdy doszedł do trzeciej rundy. Ostatnio zaliczył ćwierćfinał dużego turnieju Mutua Madrilena Madrid Open, w którym przegrał z turniejową piątką Juanem Martinem Del Potro z Argentyny.

Poza tym w ubiegłym miesiące znalazł się w najlepszej czwórce innego turnieju z cyklu ATP World Tour Masters 1000 Monte-Carlo Rolex Masters. Przegrał wtedy z Rafaelem Nadalem, triumfatorem French Open z czterech ostatnich sezonów.

- Z pewnością w tym roku poprawiłem się w porównaniu z ubiegłym sezonem - powiedział Murray, który w dniu swoich 22. urodzin przegrał z Del Potro 6:7, 3:6. - Przed rozpoczęciem French Open czuję się pewnie, lepiej w porównaniu z tym co robiłem w poprzednich sezonach i będę jeszcze pracował nad wszystkim po trochu. Potrzebuję iść w tym kierunku, ale moja gra na clay'u jest z pewnością lepsza w tym sezonie niż w poprzednim.

Murray stwierdził, że jego praca z Hiszpanem Alexem Corretją, finalistą z Paryża z 1998 i 2001 roku, opłaciła się i jako przykład postępu podał swoje zwycięstwo nad Tommym Robredo w trzeciej rundzie turnieju w Madrycie. - Nie pokonałbym kogoś takiego, jak Robredo w zeszłym roku, a pokonałem go swobodnie - stwierdził. - Nie spodziewam się, że będę osiągał finały i wygrywał turnieje, ale chcę grać lepiej i teraz rozumiem lepiej, jak grać na cegle, a Alex mi w tym pomógł. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu razem, ale ten czas, który razem spędziliśmy był dobry i nie mogę się doczekać treningu przed French Open, aby próbować i poprawiać się jeszcze bardziej.

Komentarze (0)