ATP Toronto: wymarzony początek, nieudany koniec. Hubert Hurkacz odpadł w kwalifikacjach

Agencja Gazeta / Łukasz Cynalewski / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Agencja Gazeta / Łukasz Cynalewski / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz nie awansował do głównej drabinki rozpoczynającego się w poniedziałek turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Toronto. W I rundzie kwalifikacji Polak w trzech setach przegrał z Pierre'em-Huguesem Herbertem.

Po występach w Atlancie (odpadł w I rundzie) i w Waszyngtonie (doszedł do II rundy) Hubert Hurkacz (ATP 120) udał się do Toronto. Zmagania w turnieju Rogers Cup musiał rozpoczynać od kwalifikacji.

W I rundzie eliminacji trafił na rozstawionego z numerem siódmym Pierre'a-Huguesa Herberta, 78. singlistę świata, ale znakomitego deblistę - dwukrotnego mistrza wielkoszlemowego (Australian Open 2016 i Roland Garros 2018) w tej specjalności.

Hurkacz rozpoczął sobotni pojedynek najlepiej, jak tylko mógł - od przełamania w gemie otwarcia. Pierwszego seta Polak wygrał 6:4. W dwóch kolejnych lepszy był jednak Herbert, a wszystko rozstrzygało się w końcówkach. W drugiej partii Francuz triumfował 7:5, przełamując wrocławianina w 12. gemie, a w trzeciej uzyskał breaka na 5:3, by zwyciężyć 6:3.

Mecz trwał godzinę i 56 minut. W tym czasie Hurkacz zaserwował pięć asów, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał dwa z siedmiu break pointów oraz łącznie zdobył 89 punktów, o osiem mniej od rywala.

ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowe narty Andrzeja Bargiela. "Dodawały mi otuchy"

W finałowej rundzie kwalifikacji, w niedzielę, Herbert zmierzy się z oznaczonym numerem 14. Eliasem Ymerem ze Szwecji (ATP 108), który wygrał 7:5, 6:3 z kanadyjskim posiadaczem dzikiej karty Benjaminem Sigouinem (ATP 679) bądź

Hurkacz natomiast za swój występ nie otrzyma ani jednego punktu do rankingu ATP, zainkasuje za to 2,2 tys. dolarów premii finansowej.

Rogers Cup, Toronto (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,315 mln dolarów
sobota, 4 sierpnia

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Pierre-Hugues Herbert (Francja, 7) - Hubert Hurkacz (Polska) 4:6, 7:5, 6:3

Komentarze (1)
avatar
explosive
4.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Znowu nie wyszło. Trzeba grać dalej. To wszystko zaprezentuje w kolejnym sezonie.