Notowany dziś na 492. miejscu Grosjean ogłosił niedawno, że zagra w turnieju w Queen's (startuje 8 czerwca), ale faktyczny jego powrót nastąpi w przyszłym tygodniu w Paryżu.
- Było tak dużo wolnych miejsc, że zapisałem się na listę deblową z Nicolasem Lapenttim - wyjaśnia, dodając, że przez brak ruchu w okresie rehabilitacji przybyło mu trzy kilo.
- Nie było trudno je zrzucić - przyznaje, wskazując na inny mankament braku ogrania, pierwszy serwis. - Nie jest jednak tak źle. Już uderzam z prędkością 160 km/h, nie czując więcej bólu - tłumaczy.
Grosjean siedmiokrotnie grał w deblu w Roland Garros, nigdy nie wychodząc poza pierwszą rundę. W singlu doszedł w 2001 roku do półfinału. W tym samym roku zdobył z Francją Puchar Davisa.