Roland Garros: Łzy Jeleny Dokic

Jelenę Dokic (WTA 80) po licznych problemach wróciła do zawodowego tenisa, ale w Paryżu spotkało ją wielkie nieszczęście. Australijka wygrała pierwszego seta meczu drugiej rundy wielkoszlemowego French Open (z pulą nagród 7,23 mln euro) z Jelenę Dementiewą (nr 4) 6:2. W drugim secie Dokic doznała kontuzji pleców i mimo ambitnej walki przy stanie 3:4 zalana łzami musiała zejść z kortu.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym secie tego meczu Dokic nadawała ton grze, po 36 minutach zwyciężyła 6:2 zupełnie nie przypominając katastrofalnie dysponowanej Jeleny z Warsaw Open. Dementiewa w partii tej nie wykorzystała żadnego z czterech break pointów, a Australijka przełamała ją dwukrotnie.

W drugim secie przy stanie 2:2 Dokic poczuła ból w plecach i wydawała się być załamana. Poprosiła o interwencję masażystę, ale czuła, że to nic jej nie da. Ambitna Australijka wróciła jednak na kort i nawet udało się jej przełamać Rosjankę, ale po przegraniu dwóch kolejnych gemów zeszła z kortu. Płaczącą Australijkę próbowała pocieszać Dementiewa. Nic jednak nie mogło ukoić bólu Australijki. Być blisko wyeliminowania jednej z faworytek i przegrać z kontuzją to najgorsze co może się przytrafić zawodowej tenisistce.

Dla Dokic był to pierwszy występ we French Open od pięciu lat. Była czwarta tenisistka świata wróciła do tenisa po długiej przerwie spowodowanej problemami rodzinnymi. I był to powrót w wielkim stylu, bo w Australian Open doszła do ćwierćfinału. Dementiewa to finalistka French Open z 2004 roku (wtedy też osiągnęła finał US Open).

Kolejną rywalką Dementiewej będzie Australijka Samantha Stosur (nr 30), która pokonała pogromczynię Urszuli Radwańskiej (WTA 76) z poprzedniej rundy Belgijkę Yaninę Wickmayer (WTA 63) 6:3, 4:6, 6:4.

Najmniejszych problemów z pokonaniem 35-letniej Virginii Ruano Pascual (WTA 133) nie miała Serena Williams (nr 2), która na odniesienie zwycięstwa 6:2, 6:0 potrzebowała raptem 57 minut. O awans do 1/8 finału triumfatorka tegorocznego Australian Open zagra z rodaczką Pascual Marią Jose Martinez Sanchez (WTA 43). Hiszpanka w czwartek wyeliminowała Wiktorię Kutuzową (WTA 90) zwyciężając 3:6, 6:3, 6:3.

26-letnia Sanchez zrewanżowała się Ukraince za porażkę, jaką poniosła w pierwszej rundzie US Open 2006. Hiszpanka po raz drugi z rzędu, a trzeci w ogóle doszła do trzeciej rundy turnieju wielkoszlemowego. Z pozostałych ośmiu Wielkich Szlemów, w których wystąpiła odpadała w pierwszej rundzie.

Serena Williams to potencjalna rywalka Agnieszki Radwańskiej (nr 12) w ćwierćfinale. Amerykanka w swojej karierze wygrała 10 wielkoszlemowych turniejów, w tym dwa ostatnie (US Open, Australian Open), we French Open jednak triumfowała tylko raz (2002).

Wcześniej Radwańska, która w czwartek pokonała Ukrainkę Marię Korytczewą, może się spotkać ze Swietłaną Kuzniecową (nr 7). Rosjanka w czwartek w ciągu 49 minut odprawiła z kwitkiem rodaczkę w barwach Kazachstanu Galinę Woskobojewą (WTA 81) zwyciężając 6:0, 6:2. Dla triumfatorki US Open 2004 to drugi szybki mecz w tegorocznym French Open. W pierwszej rundzie Rosjanka w ciągu 62 minut pokonała reprezentantkę gospodarzy Claire Feuerstein (WTA 236).

Po tym jak odpadły Marion Bartoli (nr 13) i Alize Cornet (nr 21) lekki uśmiech na twarzach nie mających zbyt wielu powodów do radości francuskich kibiców (jeśli chodzi o turniej kobiet) przywróciła Virginie Razzano, która pokonała Hiszpankę Anabel Medinę Garrigues (nr 18) 6:2, 6:2. Francuzka po raz trzeci doszła do trzeciej rundy na kortach Rolanda Garrosa. O wyrównanie swojego najlepszego wielkoszlemowego wyniku (US Open 2006) będzie walczyć z niespełna 32-letnią Tathianą Garbin (WTA 71), która wyeliminowała Bartoli.

Dramatyczny mecz rozegrały Melinda Czink (WTA 62) i Sybille Bammer (nr 28). Niespodziewanie górą była niżej notowana Węgierka, która zwyciężyła 4:6, 6:3, 10:8. Trzeci set tego spotkania trwał 91. minut. 26-letnia Czink po raz drugi doszła do trzeciej rundy turnieju wielkoszlemowego. W 2003 roku na tej fazie zakończyła swój występ w US Open i był to jej debiut na kortach Flushing Meadows. O swój życiowy sukces Węgierka będzie walczyć ze Swietłaną Kuzniecową.

Roland Garros, Paryż

Wielki Szlem, pula nagród 7,23 mln euro

czwartek, 28 maja 2009

wyniki, kobiety

druga runda gry pojedynczej:

Serena Williams (USA, 2) - Virginie Ruano Pascual (Hiszpania) 6:2, 6:0

Venus Williams (USA, 3) - Lucie Safarova (Czechy) 6:7 (5-7), 6:2, 7:5

Jelena Dementiewa (Rosja, 4) - Jelena Dokic (Australia) 2:6, 4:3 i krecz (kontuzja pleców)

Jelena Jankovic (Serbia, 5) - Magdalena Rybarikova (Słowacja) 6:1, 6:2

Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 7) - Galina Woskobojewa (Kazachstan) 6:0, 6:2

Caroline Wozniacki (Dania, 10) - Jill Craybas (USA) 6:1, 6:4

Agnieszka Radwańska (Polska, 12) - Maria Korytczewa (Ukraina) 6:1, 6:4

Tathiana Garbin (Włochy) - Marion Bartoli (Francja, 13) 6:3, 7:5

Virginie Razzano (Francja) - Anabel Medina Garrigues (Hiszpania, 18) 6:2, 6:2

Sorana Cirstea (Rumunia) - Alize Cornet (Francja, 21) 6:3, 6:2

Aleksandra Wozniak (Kanada, 24) - Petra Martic (Chorwacja, Q) 6:3, 6:3

Melinda Czink (Węgry) - Sybille Bammer (Austria, 28) 4:6, 6:3, 10:8

Samantha Stosur (Australia, 30) - Yanina Wickmayer (Belgia) 6:3, 4:6, 6:4

Maria Jose Martinez Sanchez (Hiszpania) - Wiktoria Kutuzowa (Ukraina) 3:6, 6:4, 6:3

Kateryna Bondarenko (Ukraina) - Olivia Rogowska (Australia, WC) 4:6, 7:5, 7:5

Jarmila Groth (Australia) - Mariana Duque Marino (Kolumbia, LL) 6:2, 7:6 (11-9)

Lourdes Dominguez Lino (Hiszpania) - Alexa Glatch (USA) 7:6 (7-0), 7:5

druga runda gry podwójnej:

Peschke/Raymond (Czechy/USA, 2) - Ditty/Salerni (USA/Argentyna) 6:1, 6:1

Hantuchova/Sugiyama (Słowacja/Japonia, 7) - Makarova/Parra Santonja (Rosja/Hiszpania)

6:2, 6:2

Kirilenko/Pennetta (Rosja/Włochy, 8) - Craybas/Gullickson (USA) 6:1, 6:1

Hsieh/Peng (Tajwan/Chiny, 9) - Sawczuk/Sun (Ukraina/Chiny) 6:3, 6:0

Groenefeld/Schnyder (Niemcy/Szwajcaria, 11) - Johansson/Parmentier (Francja) 6:3, 6:0

Azarenka/Wesnina (Białoruś/Rosja, 12) - Bremond Beltrame/Coin (Francja) 6:2, 6:0

King/Niculescu (USA/Rumunia, 13) - Ani/Kanepi (Estonia) 6:0, 6:2

Yan/Zheng (Chiny, 16) - Jans/Rosolska (Polska) 6:2, 6:4

Duszewina/Rodionowa (Rosja/Australia) - Safarova/Uhlirova (Czechy) 6:2, 6:1

Pawluczenkowa/Schiavone (Rosja/Włochy) - Benesova/Zahlavova Strycova (Czechy) 6:3, 6:3

pierwsza runda gry podwójnej:

V.Williams/S.Williams (USA, 5) - Hlavackova/Hradecka (Czechy) 6:1, 3:6, 6:3

Źródło artykułu: