Szok po decyzji Naomi Osaki. Sascha Bajin łączony z Olgą Danilović
Nie milkną echa decyzji Naomi Osaki, która zdecydowała się zwolnić Saschę Bajina. Japońskie media donoszą, że para nie żyła w ostatnim czasie w dobrych stosunkach. Z kolei w Serbii pojawiły się informacje, że trener może poprowadzić Olgę Danilović.
Mimo tego parę dni Japonka podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z Saschą Bajinem. Obie strony wydały w tej sprawie dosyć lakoniczne komunikaty i natychmiast ruszyły dyskusje na temat tego, co tak naprawdę się wydarzyło. A jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Według grupy ekspertów tenisistka i trener nie doszli do porozumienia w kwestii wynagrodzenia.
Ważny głos w tej sprawie poruszyły japońskie media. Osaka i Bajin nie byli w najlepszych stosunkach już podczas Australian Open 2019. Według doniesień część treningów odbywała się bez obecności urodzonego w Monachium Serba. Czasem spędzał on ze swoją podopieczną zaledwie 10 minut. Nie wiadomo, co było powodem takiej sytuacji. Bajin udzielał w Melbourne wywiadów, wszak po ostatnich sukcesach stał się postacią bardzo rozpoznawalną, ale dla wielu szkoleniowców jest to coś naturalnego.
Teraz wszyscy zastanawiają się, kto będzie nowym trenerem Osaki. Na razie Japonka poleciała do Dubaju na turniej rangi WTA Premier 5. Bajin z kolei na pewno może liczyć na oferty ze strony innych tenisistek. Dziennik "Kurir" doniósł w czwartek, że taką propozycję złożyła Olga Danilović. 18-latka z Belgradu wygrała w zeszłym roku zawody w Moskwie, a obecnie jest 112. rakietą świata. Według informatorów negocjacje trwają. Serbowie mają nadzieję, że Danilović nawiąże do sukcesów Any Ivanović czy Jeleny Janković i zostanie w przyszłości liderką rankingu WTA.
Zobacz także:
Ernests Gulbis: Śmierć? Co w tym złego?
Stefanos Tsitsipas zrugał styl Damira Dzumhura
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)