Maria Szarapowa żegna się z zawodowymi kortami. "Tenis pokazał mi świat"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / HOW HWEE YOUNG / Na zdjęciu: Maria Szarapowa
PAP/EPA / HOW HWEE YOUNG / Na zdjęciu: Maria Szarapowa
zdjęcie autora artykułu

"Tenis pokazał mi świat. Pozwolił mi sprawdzać siebie i oceniać mój rozwój. Niezależnie od tego, co teraz wybiorę jako następny rozdział, nadal będę iść do przodu" - napisała Maria Szarapowa w mediach społecznościowych.

W tym artykule dowiesz się o:

W środę Maria Szarapowa ogłosiła zakończenie kariery. "Tenis pokazał mi świat. Dzięki niemu dowiedziałam się do czego byłam stworzona. Pozwolił mi sprawdzać siebie i oceniać mój rozwój" - napisała Rosjanka w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.

"Niezależnie od tego, co teraz wybiorę jako następny rozdział, moją kolejną górę, nadal będę iść do przodu. Nadal będę się wspinać. Wciąż będę się rozwijać" - dodała była liderka rankingu

"Tenis - mówię ci do widzenia" - zakończyła Szarapowa. Ostatni start zanotowała w styczniu w Australian Open, w którym wystąpiła dzięki dzikiej karcie. Odpadła w I rundzie po porażce z Chorwatką Donną Vekić.

33-letnia Szarapowa w sumie przez 21 tygodni była liderką rankingu. Odniosła pięć wielkoszlemowych triumfów. Pierwszy wielki tytuł zdobyła w Wimbledonie 2004, a kolejne w US Open 2006 i Australian Open 2008 oraz w Rolandzie Garrosie 2012 i 2014.

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

W sumie w swojej karierze Szarapowa wywalczyła 36 singlowych tytułów w WTA Tour na 59 finałów i cztery w cyklu ITF. W 2012 roku w Londynie zdobyła srebrny medal olimpijski. W 2008 z reprezentacją Rosji triumfowała w Pucharze Federacji.

W marcu 2016 roku na konferencji prasowej Rosjanka oświadczyła, że nie przeszła testów antydopingowych podczas Australian Open. W jej organizmie wykryto meldonium, substancję znajdującą się na liście środków zakazanych przez Światową Agencję Antydopingową. Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) zawiesiła ją na dwa lata. Kara została skrócona do 15 miesięcy przez Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu.

Po wznowieniu kariery Szarapowa miała coraz więcej zdrowotnych problemów. Ostatni tytuł wywalczyła w Tiencinie w październiku 2017 roku.

Zobacz także: WTA Doha: Kiki Bertens gorsza od Saisai Zheng. Petra Kvitova i Belinda Bencić w ćwierćfinale WTA Acapulco: Venus Williams zmarnowała siedem piłek meczowych. Porażka Sloane Stephens z Renatą Zarazuą

Źródło artykułu:
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (5)
Marta Martim
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Była wielką sportsmenką! Zawsze ją podziwiałam. Wielki hart ducha! Prawdziwa twardzielka !  
fanka Rożera
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nie będzie wiochy i dopingu na kortach. Powinna honorowo oddać szlemy wygrane na meldonium.  
avatar
Anna Adamczyk
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Była ikoną światowego tenisa i jedną z tych tenisistek, którym kibicowałam.. Szkoda, mogła jeszcze trochę pograć.  
avatar
Sharapov
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
5
4
Odpowiedz
Masza wszystkiego dobrego skarbie ;* cokolwiek zrobisz będę z Tobą ;*  
avatar
mgpmarshall
26.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
Nareszcie koniec tych jęków na korcie. Teraz jeszcze King Kong na emeryturę i może znów kobiecy tenis odzyska urok.