Tenis. Venus Williams nie chce być trenerką. "Nikt by mnie nie słuchał"

Tenis. Simona Halep zachwycona ideą fuzji ATP i WTA. "Razem bylibyśmy silniejsi"

Venus Williams 17 czerwca skończy 40 lat. Amerykanka lubi przebywać na korcie z dziećmi. - Może mogę im pomóc, gdy mam małą przerwę w trakcie gry w tenisa - skomentowała. Po zakończeniu kariery nie widzi jednak siebie w roli trenerki.

- Nikt by mnie nie słuchał. Mówisz zawodniczce jak ma wygrać punkt. A ona go przegrywa. Nie mogłabym tego zaakceptować - cytuje byłą liderkę rankingu portal tennismagazin.de. Williams w swojej karierze zdobyła siedem wielkoszlemowych tytułów w singlu, pięć w Wimbledonie (2000, 2001, 2005, 2007, 2008) i dwa w US Open (2000, 2001). Obecnie notowana jest na 67. miejscu w rankingu. W tym roku nie wygrała meczu (bilans 0-3).

W WTA jest możliwość korzystania z pomocy trenera, który w trakcie meczu może wejść na kort i udzielić swojej zawodniczce wskazówek. Williams bardzo rzadko korzysta z tego rodzaju pomocy. David Witt, jej długoletni trener, z którym zakończyła współpracę w ubiegłym roku, większość spotkań swojej podopiecznej oglądał bez schodzenia z trybun.

ZOBACZ WIDEO: Mecze rozgrywane w maseczkach i rękawiczkach? "To nie ma najmniejszego sensu"

Venus mówiła też o swojej siostrze Serenie Williams, triumfatorce 23 wielkoszlemowych turniejów w singlu. - Uwielbiam wszystkich w tenisowym cyklu. Ale to Serena jest moją najlepszą przyjaciółką, deblową partnerką i ma świetny serwis - mówiła. W grze podwójnej Amerykanki zdobyły razem 14 wielkoszlemowych tytułów. Ich ostatni wspólny występ miał miejsce w Rolandzie Garrosie 2018 (odpadły w III rundzie).

Starsza z sióstr Williams wystąpiła w 16 wielkoszlemowych finałach w singlu. Ostatni osiągnęła w Wimbledonie 2017 i przegrała w nim 5:7, 0:6 z Garbine Muguruzą. Od lutego 1998 (Memphis) do tego samego miesiąca w 2016 roku (Kaohsiung) wywalczyła 49 tytułów głównego cyklu. Bilans jej finałów to 49-34.

Venus w swoim dorobku ma cztery złote medale olimpijskie, jeden w singlu (2000) i trzy w deblu razem z Sereną (2000, 2008, 2012). Cztery lata temu w Rio de Janeiro zdobyła srebro w mikście w parze z Rajeevem Ramem. W 1999 roku z reprezentacją USA triumfowała w Pucharze Federacji.

Zobacz także:
Tokio 2021. Naomi Osaka wierzy, że igrzyska olimpijskie się odbędą. "Mogą być światłem nadziei w walce z koronawirusem"
Jelena Wiesnina jest za fuzją ATP i WTA. "Dobrze, że to Roger Federer zrobił ten krok"

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)