Tenis. Turniej w Rzymie ma być symbolem. "Wizytówką pokazującą, że Włochy poradziły sobie z tragedią koronawirusa"
Angelo Binaghi, szef Włoskiej Federacji Tenisa (FIT), uważa, że turniej w Rzymie ma być symbolem, iż Włochy poradziły sobie z pandemią koronawirusa. Działacz chce także, by podczas imprezy na trybunach pojawili się kibice.
Binaghi uważa, że turniej ma być symbolem, że Włochy wstały z kolan po tym, jak kraj został mocno dotknięty pandemią. - Turniej będzie transmitowany w ponad 200 krajach świata i może być wizytówką pokazującą, że Włochy poradziły sobie z tragedią koronawirusa i chcą zacząć od nowa, silniejsze niż kiedykolwiek przedtem - powiedział, cytowany przez agencję ANSA.
Działacz chce, aby podczas imprezy na trybunach pojawili się kibice. - Będziemy rozmawiać o tym z instytucjami rządowymi. Na pewno niektóre sprawy będą musiały zostać zreorganizowane. To dotyczy wyłączenia kontaktu pomiędzy kibicami a tenisistami, wytyczenia specjalnych ścieżek dla graczy oraz obowiązkowych masek i żeli do dezynfekcji dla wszystkich.
- Jako tenis jesteśmy zaliczani do najbezpieczniejszych sportów, dlatego musimy opracować mądry i innowacyjny plan, zapewniający bezpieczeństwo tenisistom i kibicom - dodał Binaghi.
ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)