Rozstawiona z piątką Kosińska w finale turnieju 7:5, 6:1 pokonała grającą z dziką kartą Chorwatkę Tamarę Stojkovic. 21-letniej tenisistce największe kłopoty sprawił jednak pojedynek półfinałowy. Po ciężkiej trzysetowej walce wygrała wówczas z numer dwa turnieju - Patricią Mayr z Austrii. Starcie to zakończyło się dopiero po tie-breaku w trzecim secie.
W turnieju gry podwójnej para Karolina Kosińska/Darina Sedenkova była rozstawiona z numerem pierwszym. Polsko-czeski duet pewnie awansował do finału imprezy i dopiero w nim stracił pierwszego seta w zawodach.
Dodajmy, że z dobrej strony w Sibeniku pokazała się też inna z Polek. Klaudia Gawlik, bo o niej mowa, najpierw bez straty seta przedarła się przez eliminacje, a następnie przegrała mecz drugiej rundy turnieju głównego.
Wynik finału singla:
Karolina Kosińska (Polska, 5) - Tamara Stojkovic (Chorwacja, WC) 7:5, 6:1
Wynik finału debla:
Karolina Kosińska/Darina Sedenkova (Polska/Czechy, 1) - Nicole Clerico/Giorgia Mortello (Włochy, 2) 4:6, 7:6, 10-8
