"Coś makabrycznego!". Agnieszka Radwańska o dużym polskim mieście. Nie chodzi o Warszawę

Getty Images / Maddie Meyer / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska
Getty Images / Maddie Meyer / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska nie pozostawiła suchej nitki na swoim rodzinnym mieście. - Po powrocie do Krakowa podnosi mi się ciśnienie! - mówi w rozmowie dla Interii. Co konkretnie doprowadza ją do takiego stanu?

W tym artykule dowiesz się o:

Kilka lat temu Agnieszka Radwańska zdecydowała się zamienić Kraków na Warszawę. Z perspektywy czasu przyznaje, że to była właściwa decyzja.

Przeprowadzka miała być dla niej wielkim ułatwieniem w funkcjonowaniu w świecie mediów i biznesu. To w Warszawie odbywają się wszystkie najważniejsze rzeczy z tym związane, dzięki czemu jest na miejscu, w centrum wydarzeń.

Po tych kilku latach pobytu w stolicy, Radwańska porównała to miasto do swojego rodzinnego Krakowa. I 31-latka nie szczypała się w język. - O Jezu! Po powrocie do Krakowa podnosi mi się ciśnienie! Nie można tam nigdzie dojechać, zaparkować - komentuje w rozmowie z Interią.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!

- Coś makabrycznego! Naprawdę nie wiem, co się dzieje, że w mieście jest coraz gorzej pod tym względem, ale władze Krakowa coś z tym powinny zrobić - dodaje.

Radwańska zwróciła uwagę na fakt, że płynne poruszanie się po mieście było misją niewykonalną. Nigdzie nie mogła dojechać, nic nie mogła zrobić. Przyznała też, że wakacyjny pobyt pod Wawelem w 2019 roku był jej ostatnim takim pomysłem. Wtedy zdecydowanie lepiej i luźniej jest w Warszawie. - Przeżyłam wstrząs! Nie byłam w stanie przejechać dwóch przecznic! Co tam się działo?! - komentuje.

Agnieszka Radwańska w swojej bogatej karierze zarobiła prawie 28 milionów dolarów. Ma na swoim koncie triumf w 20 turniejach WTA w grze pojedynczej. Dotarła do finału Wimbledonu w 2012 roku. Trzy lata później triumfowała w kończącym sezon turnieju WTA Finals. Sportową karierę zakończyła w połowie listopada 2018.

Zobacz także:
Agnieszka Radwańska pokazała zdjęcie z sesji. Fani zachwyceni. "Gorąca mama"

Komentarze (20)
avatar
stanzuk
12.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ostro pojechała po Krakówku, ale Warszafka nie lepsza. 
avatar
Pσtter
12.01.2021
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Oczywiście, że Agnieszka ma rację. Aktywiści miejscy i mieszkańcy mówią o tym od dawna. Miasto jest zatłoczone, wciąż nie ma nawet studium wykonalności metra. Zaparkowanie graniczy z cudem. Cen Czytaj całość
avatar
leno
12.01.2021
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Mieszkam w Krakowie już wiele lat i uważam że ten artykuł jest nie na czasie. W Krakowie teraz praktycznie nie ma korków .Większość firm nie pracuje , dzieci nie chodzą do szkół. Puste ulice a Czytaj całość
avatar
Kri100
12.01.2021
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Na rynek chciała wjechać, czy co? Ale marudzi, przykro się tego czyta. 
avatar
Piwo
12.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Podziękuj Jackowi i jego kolegą. Co prawda jeden siedzi reszta pewnie będzie siedzieć ale najważniejsze są rowery i opłaty parkingowe i podwyżki za komunikację miejską. W tym momencie z peryfer Czytaj całość