Roland Garros: Magdalena Fręch wygrała batalię. Niespodziewane problemy na początek eliminacji
Dwie godziny i 46 minut trwało spotkanie I rundy kwalifikacji do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2021 z udziałem Magdaleny Fręch. Polska tenisistka natrafiła na duży opór ze strony reprezentantki Chorwacji.
Ale by tak się stało, Fręch musi najpierw wygrać trzy spotkania w kwalifikacjach. Już w pierwszym pojedynku przekonała się, że łatwo w eliminacjach do Rolanda Garrosa 2021 nie będzie. Na jej drodze stanęła Tereza Mrdeza (WTA 211). Niżej notowana Chorwatka postawiła Polce bardzo trudne warunki.
Nasza tenisistka po raz pierwszy zmierzyła się z Mrdezą, dlatego potrzebowała czasu, aby poznać styl przeciwniczki. 30-latka z Puli natychmiast przejęła inicjatywę na korcie. Starała się grać agresywnie i jeśli tylko nie popełniała błędów, to Fręch była w poważnych opałach. W pierwszym secie Polka wróciła ze stanu 1:3 i podawała po zwycięstwo w dziewiątym gemie. Rywalka jednak wyrównała na po 5, a następnie był tie break. W nim tenisistka z Łodzi nie radziła sobie w wymianach i przegrała ostatecznie 4-7.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"Fręch odbudowała się w drugim secie. Rozpoczęła tę część spotkania od przełamania i stopniowo budowała przewagę. Partia zakończyła się zwycięstwem Polki 6:1, ale wcale nie przyszło ono łatwo. Trzy breaki trzeba było wybiegać, a do tego Mrdeza także miała swoje szanse. W szóstym gemie nasza reprezentantka uratowała jednak serwis, po czym zdobyła przełamanie.
Niesamowite emocje były w decydującej odsłonie. Chorwatka zaczęła od przełamania, lecz przegrała cztery kolejne gemy. Gdy wydawało się, że łodzianka ma już sytuację pod kontrolą, obudziła się rywalka. Mrdeza znów przejęła inicjatywę i wyrównała na po 4. Potem niesamowitym bekhendem po linii obroniła meczbola w 12. gemie i doprowadziła do tie breaka. W rozgrywce tej było sporo nerwowości, ale wszystko skończyło się po myśli Fręch. Przy trzeciej piłce meczowej rywalka jej pomogła, bo fatalnie zepsuła smecz.
Fręch pokonała ostatecznie Mrdezę po dwóch godzinach i 46 minutach 6:7(4), 6:1, 7:6(3) i awansowała do II rundy kwalifikacji do międzynarodowych mistrzostw Francji. Jej kolejną przeciwniczką będzie w środę rozstawiona z 30. numerem Ukrainka Łesia Curenko (WTA 140), która pokonała 6:1, 4:6, 7:6(0) Amerykankę Danielle Lao (WTA 218).
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
wtorek, 25 maja
I runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:
Magdalena Fręch (Polska) - Tereza Mrdeza (Chorwacja) 6:7(4), 6:1, 7:6(3)
Czytaj także:
Roland Garros: nocny debiut Kacpra Żuka w eliminacjach. Doświadczony Słoweniec za mocny
Maraton z deszczem i wiatrem w Paryżu. Nadzieja Urszuli Radwańskiej zgasła po pierwszym secie
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
steffen Zgłoś komentarz
naszych w eliminacjach ona jedna wygrała.