Serena już ma za sobą świetny sezon. Wygrała Australian Open i Wimbledon, była w finale w Miami. Przez jedenaście tygodni była liderką rankingu i jest najlepiej zarabiającą tenisistką w tym roku. A przed nią ciągle jeszcze jeden Wielki Szlem i inne turnieje.
- Jestem bardzo podekscytowana kwalifikacją do Sony Ericsson Championships po raz dziewiąty w mojej karierze - powiedziała. - Nigdy nie osiąga się tego łatwo. Rywalizacja tam z najlepszymi zawodniczkami na świecie to coś niesamowitego.
Ze starszą siostrą - Venus Williams są obecnie drugim deblem na świecie, dzięki wygranej w Australian Open, Wimbledonie i Stanford. Mają sporą szansę wystąpić w Dausze także w grze podwójnej.