WTA Toronto: Isia znów poza półfinałem, lepsza Szarapowa

Agnieszka Radwańska (WTA 13) przegrała 2:6, 6:7 z Rosjanką Marią Szarapową (WTA 49) w piątkowym meczu ćwierćfinałowym turnieju WTA w Toronto (pula nagród 2 mln dol.).

Niespodzianki nie było, bo tak należałoby nazwać ewentualne zwycięstwo 20-letniej Radwańskiej, najlepszej polskiej singlistki nad próbującą dostać się po kontuzji znów do elity o dwa lata starszą byłą trzykrotną mistrzynią Wielkiego Szlema.

Szarapowa wygrała trzecie z czterech starć z krakowianką, promując się do półfinału, którego Radwańska jeszcze w tym sezonie nie osiągnęła. Dziewiąty raz przegrała walkę o najlepszą czwórkę imprezy cyklu WTA Tour lub Wielkiego Szlema.

Obie rywalki były okropnie zdenerwowane. Radwańska zanotowała ledwie 56-procentową skuteczność pierwszego podania, pięciokrotnie popełniając podwójny błąd serwisowy i sześciokrotnie tracąc własnego gema. W pierwszym secie tylko raz wygrała podanie, a drugi gem na tablicy wyników był już prezentem od Szarapowej.

Pochodząca z Syberii, ale od dziecka trenująca w akademii w Bradenton na Florydzie była liderka światowego rankingu osiem punktów oddała rywalce dzięki temu, że nie wykorzystała dwóch szans serwisowych. Radwańska czterokrotnie w sumie przełamała jej podanie i miała szansę doprowadzić do trzeciego seta, ale w tie breaku drugiej partii to Szarapowa zachowała więcej regularności w grze.

W otwartych międzynarodowych mistrzostwach Kanady nie ma już Polek. Kwalifikacji nie potrafiła przejść Urszula Radwańska. W grze podwójnej na 1/8 finału zatrzymały się starsza z sióstr Radwańskich oraz Alicja Rosolska i Klaudia Jans.

Rogers Cup, Toronto (Kanada)

WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2 mln dol.

piątek, 21 sierpnia 2009

wynik

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Maria Szarapowa (Rosja) - Agnieszka Radwańska (Polska, 14) 6:2, 7:6(5)

Komentarze (0)