Wiemy, gdzie Hubert Hurkacz się czuje najlepiej. Zobacz reakcję Twittera na ekspresową wygraną Polaka

Hubert Hurkacz pewnie pokonał Asłana Karacewa w IV rundzie turnieju Indian Wells w grze pojedynczej. Zwycięstwo Polaka nie było zagrożone. Internauci żywiołowo zareagowali na świetny występ Hurkacza. Wiemy już, gdzie 24-latek czuje się najlepiej.

Dawid Franek
Dawid Franek
Hubert Hurkacz Getty Images / Tim Nwachukwu / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz w tegorocznej edycji Indian Wells pozostaje bez straty seta. W poprzednich rundach gorsi od Polaka okazali się Alexei Popyrin oraz Frances Tiafoe. Teraz wyższość Hurkacza musiał uznać Asłan Karacew. Rosjanin był tylko tłem dla reprezentanta Polski i ugrał zaledwie cztery gemy. Mecz trwał zaledwie 63 minuty.

Zwycięstwo z Karacewem musi smakować Hurkaczowi wyjątkowo. Wygrana dała mu ćwierćfinał turnieju Indian Wells, a dodatkowo najlepszy polski tenisista zrewanżował się Rosjaninowi za niedawną porażkę w San Diego. Wówczas Karacew pokonał 24-latka w trzech setach.

Już teraz następuje wielkie oczekiwanie na rywala Huberta Hurkacza w ćwierćfinale. Całkiem możliwe, że będzie nim Danił Miedwiediew.

Kibice i eksperci bardzo życzą sobie pojedynku Hurkacza z Miedwiediewem, bo ich starcia zawsze generują mnóstwo emocji. Z pewnością wicelider rankingu ATP nie popełni tylu niewymuszonych błędów co Asłan Karacew. Ich liczbę podał na Twitterze Rafał Smoliński.

Dawid Żbik podkreśla, że Hubert Hurkacz najlepiej czuje się w Stanach Zjednoczonych. Podczas turniejów w tym państwie rywalom niezwykle trudno jest pokonać Polaka. Dodatkowo Hurkacz, wchodząc do ćwierćfinału Indian Wells umacnia się w rankingu ATP "Race"

Kibice dostrzegają, że Hubert Hurkacz jest w świetnej formie i już osiągnął dobry rezultat podczas tegorocznego Indian Wells.

Na koniec warto podkreślić, że Hubert Hurkacz drugi raz z rzędu wchodzi do ćwierćfinału Indian Wells. Dwa lata temu Polak dotarł właśnie do tej fazy rozgrywek, a rok temu turnieju nie rozgrywano.

Czytaj także:
Srogi rewanż Huberta Hurkacza. Polak idzie jak burza
Stefanos Tsitsipas był jedną nogą za burtą. O pierwszym secie będzie chciał szybko zapomnieć

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spariodowała grę w tenisa. Padniesz ze śmiechu!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×