"Gdzie on jest?". Kibic przyszedł na lotnisko powitać Djokovicia

Twitter / twitter.com/MilesProust / Kibic tenisa w Melbourne
Twitter / twitter.com/MilesProust / Kibic tenisa w Melbourne

Jeden z serbskich kibiców zamierzał przywitać Novaka Djokovicia na lotnisku w Melbourne, ale... gwiazdor tenisa niespodziewanie utknął w strefie celnej.

W tym artykule dowiesz się o:

Novak Djoković w środę o godz. 23:15 czasu lokalnego wylądował w Melbourne. Słynny serbski tenisista, który odmawia szczepienia na COVID-19, dostał zwolnienie medyczne i zgodę na występ w wielkoszlemowym Australian Open (turniej odbędzie się w dniach 17-30 stycznia).

Na lotnisku w Melbourne okazało się jednak, że Djoković został zatrzymany przez służby graniczne z powodu niewłaściwej wizy). Sztab sportowca prawdopodobnie popełnił błąd i zawnioskował o wizę, na podstawie której nie ma możliwości zastosowanie zwolnienia ze szczepienia przeciwko COVID-19 (więcej TUTAJ).

Na dodatek, władze stanu Wiktoria nie zgodziły się na złożenie nowego wniosku wizowego. Sytuacja stała się patowa. Dziewięciokrotny triumfator Australian Open utknął w strefie celnej i nie ma z nim kontaktu.

Hitem sieci zostało zdjęcie z lotniska w Melbourne (patrz poniżej), na którym widać kibica ubranego w koszulkę reprezentacji Serbii i z flagą tego kraju, oczekującego na pojawienie się 34-letniego Djokovicia. "Gdzie on jest?" - zdaje się pytać sympatyk tenisa.

Fotografię udostępnił na Twitterze dziennikarz "The Herald Sun" Miles Proust, który w kolejnym tweecie zdradził, że "Djoko" cztery godziny po przylocie do Australii ciągle nie dostał zgody na wjazd (meldunek z godz. 3:30 rano czasu lokalnego).

Zobacz:
Jest afera. Premier Australii grozi Djokoviciowi!
Serbowie niepocieszeni po decyzji Novaka Djokovicia. "Nie znam powodu"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Komentarze (4)
avatar
Steffan Kot
6.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Znał zasady... Za kogo się uważa?? Wstyd, panie Djoković! 
avatar
random47
6.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
No i zgody nie powinien otrzymać , nie można tolerować cwaniactwa i robić w ten sposób wyjątków.Prawo powinno być jednakowe dla wszystkich. 
avatar
GlennTipton
6.01.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A ktoś mi wyjaśni jakim cudem do Australii dostał się omikron, skoro wpuszczani są tam tylko zaszczepieni i co najmniej dwukrotnie przetestowani ludzie? Przecież to wszystko ściema, a Australia Czytaj całość
avatar
eugjan
6.01.2022
Zgłoś do moderacji
5
6
Odpowiedz
Nie chce się zaszczepić niech zostaje w domu