Federer, del Potro i reszta gwiazd, których nie zobaczysz już na korcie
Andrzej Podgórski
W 2013 roku Stachowski wywołał ogromne poruszenie na Wimbledonie, pokonując Rogera Federera w drugiej rundzie Wimbledonu. Ukraińcowi po triumfie nad szwajcarskim mistrzem wróżono wielką karierę. W wieku 36 lat po porażce w pierwszej rundzie kwalifikacji do Australian Open tenisista postanowił jednak zakończyć karierę. Zawodnik z Charkowa w swojej karierze wygrał cztery turnieje ATP w singlu oraz cztery w deblu. W rankingu najwyżej plasował się na 31. miejscu.
Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)