W tym artykule dowiesz się o:
sports.ru: "Prawie się udało"
To nie był łatwy mecz dla Igi Świątek. Polka po trwającej 2,5 godziny batalii pokonała Rosjankę Mirrę Andriejewą 4:6, 6:3, 7:5. 17-latka długimi fragmentami tego spotkania grała jak równa z równą z liderką rankingu WTA. Jej postawa wzbudziła zachwyt rosyjskich mediów.
"Mirra Andriejewa była naładowana na ćwierćfinał turniejy w Cincinnati przeciwko Idze Świątek. Tak, zdawała sobie sprawę, że Świątek jest najlepszą tenisistką na świecie i bardzo trudno będzie sobie z nią poradzić. Ale jednocześnie Mirra powiedziała, że wierzy we własne siły - a jeśli tym razem się nie uda, to uda się następnym razem" - czytamy w serwisie sports.ru.
"I prawie się udało. 17-letnia Rosjanka walczyła ze Świątek przez dwie i pół godziny. Ostatecznie przegrała 6:4, 3:6, 5:7" - podsumowują redaktorzy.
sport-express.ru: Gdyby po drugiej stronie był ktoś inny niż Świątek...
Postawę 17-latki doceniają też redaktorzy sport-express.ru. Ich zdaniem Andriejewa w czwartek ograłaby zdecydowaną większość kobiecego cyklu.
"Mirra Andriejewa przegrała z pierszą rakietą świata w ćwierćfinale turnieju w Cincinnati, ale pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. Gdyby po drugiej stronie kortu stanęła nie najlepsza tenisistka na świecie, ale mniej wyrafinowana przeciwniczka, zwycięstwo zdecydowanie przypadłoby młodej Rosjance. Gwiazda polskiego tenisa musiała się bardzo postarać, aby przełamać opór 17-letniej juniorki" - czytamy.
news.sportbox.ru: Pierwsze spotkanie Świątek i Andriejewej
Serwis news.sportbox.ru zwraca z kolei uwagę, że Świątek i Andriejewa nie miały okazji wcześniej zagrać przeciwko sobie. Autor artykułu odnotował też dobrą formę serwisową 17-letniej Rosjanki.
"17-letnia Andriejewa i 23-letnia Świątek zagrały ze sobą po raz pierwszy. Rosjanka pozwoliła utytułowanej przeciwniczce na wykorzystanie tylko dwóch break pointów i zaserwowała aż 12 asów" - napisano.
gotennis.ru: Ponad 2,5 godziny walki na korcie.
"Rozstawiona z nr 24. w rankingu WTA Mirra Andriejewa z Rosji nie sprostała pierwszej rakiecie świata Idze Świątek z Polski w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w USA. Rosjanka przegrała 6:4, 3:6, 5:7. Mecz trwał 2 godziny i 40 minut. W drugim z rzędu półfinale WTA 1000 w Cincinnati Świątek zmierzy się z Rosjanką Ludmiłą Samsonową lub Białorusinką Aryną Sabalenką" - krótko informował serwis gotennis.ru. Przypomnijmy, że w ostatecznie rywalką Polki będzie Sabalenka.
ZOBACZ WIDEO: Nowa bohaterka Polaków. Taka była od najmłodszych lat