Rumuńskie media wprost o porażce Cirstei. "Świątek jak ściana"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek pokonała 6:3, 6:2 Soranę Cirsteę i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 500 w Seulu. Rumuńskie media podkreśliły wagę porażki swojej zawodniczki, która ponownie nie sprostała wiceliderce rankingu WTA.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4
Fot. gsp.ro
Fot. gsp.ro

gsp.ro: "Szósta porażka z Igą Świątek"

"Sorana Cirstea przegrała w drugiej rundzie turnieju WTA 500 w Seulu z Igą Świątek 3:6, 2:6 w godzinę i 34 minuty" - podsumował portal gsp.ro, który podkreślił dodatkowo bardzo niekorzystny bilans Sorany Cirstei z Igą Świątek.

"Sorana przystępowała do meczu, niosąc ciężki bagaż pięciu porażek w poprzednich meczach z tegoroczną mistrzynią Wimbledonu. Spośród nich cztery miały miejsce na kortach twardych. Pierwszy na Australian Open 2022, jedyny, w którym Rumunka wygrała seta" - czytamy.

2
/ 4
Fot. fanatik.ro
Fot. fanatik.ro

fanatik.ro: "Rumunka pokonana w półtorej godziny"

"Rumunia została bez swoich reprezentantów na turnieju w Seulu. Sorana Cirstea została pokonana przez najwyżej rozstawioną Igę Świątek w dwóch setach, 3:6, 2:6" - zaznaczył serwis fanatik.ro. Już na pierwszej rundzie z tą imprezą pożegnała się inna rumuńska zawodniczka, Jaqueline Cristian.

3
/ 4
Fot. adevarul.ro
Fot. adevarul.ro

adevarul.ro: "Odebrała Świątek tylko pięć gemów"

"Po łatwym zwycięstwie w pierwszej rundzie z Anastazją Zacharową (6:3, 6:1), rumuńska tenisistka Sorana Cirstea w drugiej rundzie turnieju WTA 500 w Seulu spotkała się z twardym orzechem do zgryzienia. Musiała walczyć z Igą Świątek, drugą zawodniczką na świecie. Polka wygrała 6:3, 6:2 po nieco ponad półtorej godziny" - skwitował portal adevarul.ro.

4
/ 4
Fot. sport.ro
Fot. sport.ro

sport.ro: "Świątek jak ściana"

"Piękne lato Sorany Cirstei zakończyło się w drugiej rundzie Korea Open 2025. Od połowy lipca 'Sori' zanotował następujące liczby: 20 meczów, 15 zwycięstw i tylko 5 porażek. Niestety, dwie z nich miały miejsce z Igą Świątek, zbyt wielką dla naszej mistrzyni" - podsumował serwis sport.ro.

"Po porażce w Cincinnati, 13 sierpnia (4:6, 3:6), dziś rano, w drugiej rundzie Korea Open, obie zawodniczki ponownie stanęły twarzą w twarz. I po raz kolejny, po raz szósty w ciągu sześciu starć, wygrała Polka" - dodano.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
avatar
Chris XXXXXXX
19.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a jeszcze wczoraj sugorowano ze to iga zejdzie z kortu pokonana  
avatar
beata133
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jak zwykle pismaki podniecają się tym co piszą za granicą o Idze. Polski kompleks niższości?  
avatar
Pokuśnik
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Po tym meczu nic nie wiadomo o formie Swiątek, 35 letnia Cirstea nie jest zawodniczką która mogłaby sprawić kłopoty Idze. Trzeba czekać na następny mecz, może będzie to Raducanu.  
avatar
SM SM
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przegrywa z Igą, ale szacunek do siebie mają. To też jest w sporcie ważne .  
avatar
Miroslaw Wisłocki
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
brawo jak zawsze Iga  
Zgłoś nielegalne treści