Novak Djoković chce prześcignąć legendy. Serb jest już piąty na liście wszech czasów!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Novak Djoković od zakończenia wielkoszlemowego Wimbledonu 2014 niezmiennie pozostaje liderem rankingu ATP. Którzy tenisiści spędzili na czele światowej klasyfikacji najwięcej tygodni?

1
/ 10

10. Lleyton Hewitt - 80 tygodni (19 listopada 2001 - 27 kwietnia 2003, 12 maja 2003 - 15 czerwca 2003)

Lleyton Hewitt po pierwsze w karierze mistrzostwo w głównym cyklu sięgnął w wieku 16 lat w Adelajdzie i od razu zwrócił na siebie uwagę. Australijczyk rozpoczął marsz w górę światowego rankingu i w 2001 roku świętował zwycięstwo w wielkoszlemowym US Open. W finale nowojorskiego Szlema pokonała Pete'a Samprasa. Na koniec sezonu Hewitt wygrał jeszcze turniej Masters, a kilka miesięcy cieszył się z triumfu na trawnikach Wimbledonu.

Tenisista z Antypodów w swojej bogatej karierze wygrał 30 turniejów w grze pojedynczej i trzy w grze deblowej. Na czele światowego rankingu był w sumie przez 80 tygodni, po raz pierwszy po zwycięstwie w turnieju Masters rozgrywanym w 2001 roku w Sydney. Hewitt ogłosił już, że zawodową karierę zakończy występem w Australian Open 2016. Potem poświęci się pracy w charakterze kapitana drużyny narodowej.

2
/ 10

9. Andre Agassi - 101 tygodni (10 kwietnia 1995 - 5 listopada 1995, 29 stycznia 1996 - 11 lutego 1996, 5 lipca 1999 - 25 lipca 1999, 13 września 1999 - 10 września 2000, 28 kwietnia 2003 - 11 maja 2003, 16 czerwca 2003 - 7 września 2003)

Pochodzący z Las Vegas Andre Agassi po pierwsze trofeum w głównym cyklu sięgnął w brazylijskiej miejscowości Itaparica w wieku 17 lat. Lista wygranych przez niego nagród szybko rosła, w sezonie 1990 Amerykanin wystąpił w finale Rolanda Garrosa i US Open, ale doznał porażek. Rok zakończył jednak triumfem w turnieju Masters. W 1992 roku został zwycięzcą wielkoszlemowego Wimbledonu, później dołożył jeszcze zwycięstwa w Melbourne i Nowym Jorku.

Agassi jako piąty tenisista w historii skompletował Karierowego Wielkiego Szlema. Stało się to w 1999 roku, na paryskiej mączce. Amerykanin zdobył w sumie w głównym cyklu 60 tytułów w singlu i jeden w deblu. Agassi został po raz pierwszy liderem rankingu ATP w kwietniu 1995 roku. W sumie był najlepszym tenisistą świata przez 101 tygodni, ostatni raz podczas US Open 2003. Zawodową karierę zakończył w 2006 roku.

3
/ 10

8. Bjoern Borg - 109 tygodni (23 sierpnia 1977 - 29 sierpnia 1977, 9 kwietnia 1979 - 20 maja 1979, 9 lipca 1979 - 2 marca 1980, 24 marca 1980 - 10 sierpnia 1980, 18 sierpnia 1980 - 5 lipca 1981, 20 lipca 1981 - 2 sierpnia 1981)

Najlepszy szwedzki tenisista w historii, triumfator 11 turniejów wielkoszlemowych. Urodzony 6 czerwca 1956 roku Borg sześciokrotnie zwyciężał na kortach im. Rolanda Garrosa, a w Wimbledonie okazał się najlepszy w latach 1976-1980. W głównym cyklu wywalczył łącznie 64 mistrzowskie tytuły w grze pojedynczej oraz cztery w grze podwójnej.

Po raz pierwszy pochodzący z Södertälje Borg został liderem światowej klasyfikacji w sierpniu 1977 roku, a trwało to zaledwie jeden tydzień. Na tron powrócił na dłużej dwa lata później, a w całej swojej karierze był łącznie numerem jeden na świecie przez 109 tygodni, co na liście wszech czasów daje mu szóste miejsce.

4
/ 10

7. Rafael Nadal - 141 tygodni (18 sierpnia 2008 - 5 lipca 2009, 7 czerwca 2010 - 3 lipca 2011, 7 października 2013 - 6 lipca 2014)

Wielka kariera króla mączki rozpoczęła się w 2004 roku w Sopocie, gdzie Rafael Nadal sięgnął w wieku 18 lat po premierowe mistrzostwo w głównym cyklu. Już w kolejnym sezonie cieszył się z pierwszego triumfu na Rolanda Garrosa. W Paryżu zresztą przegrał dotychczas tylko dwukrotnie, w 2009 roku z Robinem Soederlingiem i 2015 roku z Novakiem Djokoviciem. Hiszpan ma na swoim koncie dziewięć triumfów w paryskim Szlemie, dwa w Wimbledonie i US Open oraz jeden w Australian Open.

Nadal wygrał 14 turniejów wielkoszlemowych, a w głównym cyklu zdobył w sumie 67 tytułów w singlu i dziewięć w deblu. Pochodzący z Majorki tenisista po raz pierwszy został liderem rankingu ATP 18 sierpnia 2008 roku. Później obejmował jeszcze dwukrotnie przodownictwo na czele światowych list, by w sumie być numerem jeden przez 141 tygodni. Hiszpan po raz ostatni był najlepszym singlistą świata podczas Wimbledonu 2014.

5
/ 10

6. John McEnroe - 170 tygodni (3 marca 1980 - 23 marca 1980, 11 sierpnia 1980 - 17 sierpnia 1980, 6 lipca 1981 - 19 lipca 1981, 3 sierpnia 1981 - 12 września 1982, 1 listopada 1982 - 7 listopada 1982, 15 listopada 1982 - 30 stycznia 1983, 7 lutego 1983 - 13 lutego 1983, 7 lutego 1983 - 13 lutego 1983, 6 czerwca 1983 - 12 czerwca 1983, 4 lipca 1983 - 30 października 1983, 12 grudnia 1983 - 8 stycznia 1984, 12 marca 1984 - 10 czerwca 1984, 18 czerwca 1984 - 8 lipca 1984, 13 sierpnia 1984 - 18 sierpnia 1985, 26 sierpnia 1985 - 8 września 1985)

Drugi Amerykanin w historii i do tego drugi leworęczny, który wywalczył miano najlepszego tenisisty globu. W swojej karierze McEnroe wygrał 77 turniejów w singlu i 71 w deblu. Swój marsz na szczyt rozpoczął w 1979 roku, sięgając po międzynarodowe mistrzostwo Stanów Zjednoczonych. Później dołożył do niego jeszcze triumf w Wimbledonie, dzięki czemu w pierwszej połowie lat 80. należał do ścisłej światowej czołówki. US Open wygrał ostatecznie czterokrotnie, zaś na najsłynniejszych trawnikach świata zwyciężał trzy razy.

McEnroe o miano lidera rankingu ATP rywalizował z Borgiem oraz Connorsem. Na szczyt światowej listy w swojej karierze wspiął się łącznie 15 razy, po raz pierwszy w marcu 1980 roku. Najdłużej najlepszym zawodnikiem globu był przez 58 tygodni, kiedy to stracił prowadzenie półfinałowej porażce w US Open. Po raz ostatni znalazł się na topie na czas międzynarodowych mistrzostw Stanów Zjednoczonych w 1985 roku. Od tego momentu notował zwycięstwa na zawodowych kortach w znacznie mniejszej liczbie turniejów.

6
/ 10

5. Novak Djoković - 171 tygodni (4 lipca 2011 - 8 lipca 2012, 5 listopada 2012 - 6 października 2013, 7 lipca 2014 - obecnie)

Z pierwszego mistrzostwa Novak Djoković cieszył się w 2006 roku na kortach ziemnych w holenderskiej miejscowości Amersfoort. Serb miał wówczas 19 lat i już w kolejnym sezonie na stałe zadomowił się w Top 10. Premierowego Szlema wywalczył w 2008 roku w Australian Open. Trzy lata później dołożył trofea w Melbourne, Londynie oraz Nowym Jorku i tak zaczęła się jego wielka dominacja. Pochodzący z Belgradu tenisista wygrał w sumie 10 tytułów wielkoszlemowych i tylko Rafael Nadal oraz Stan Wawrinka uniemożliwili mu skompletowanie Karierowego Wielkiego Szlema.

Djoković ma obecnie na koncie 57 tytułów wywalczonych w głównym cyklu. Po raz pierwszy został liderem rankingu ATP po wielkim triumfie w Wimbledonie 2011. Serb trzykrotnie obejmował rządy jako najlepszy singlista świata. Aktualnie jest na czele światowej klasyfikacji przez 171. tydzień i trudno będzie go zdetronizować. Djoković objął prowadzi w rankingu niezmiennie od Wimbledonu 2014.

7
/ 10

4. Jimmy Connors - 268 tygodni (29 lipca 1974 - 22 sierpnia 1977, 30 sierpnia 1977 - 8 kwietnia 1979, 21 maja 1979 - 9 lipca 1979, 13 września 1982 - 31 października 1982, 8 listopada 1982 - 14 listopada 1982, 31 stycznia 1983 - 6 lutego 1983, 14 lutego 1983 - 27 lutego 1983, 16 maja 1983 - 5 czerwca 1983, 13 czerwca 1983 - 3 lipca 1983)

Legenda światowego tenisa lat 70. i 80. Connors jest posiadaczem wielu rekordów, które zapewne przez wiele lat pozostaną w sferze marzeń obecnie uprawiających biały sport. Amerykanin wygrał najwięcej gier w głównym cyklu (1241), najwięcej turniejów (109) oraz osiągnął największą liczbę finałów (163).

Connors premierowy raz zasiadł na tronie pod koniec lipca 1974 roku, a swojej pozycji nie oddał przez 160 kolejnych tygodni. Był pierwszym w historii leworęcznym liderem światowego rankingu. W całej karierze dzierżył to miano łącznie przez 268 tygodni, co pod tym względem daje mu czwarty wynik w historii.

8
/ 10

3. Ivan Lendl - 270 tygodni (28 lutego 1983 - 15 maja 1983, 31 października 1983 - 11 grudnia 1983, 9 stycznia 1984 - 11 marca 1984, 11 czerwca 1984 - 17 czerwca 1984, 9 lipca 1984 - 12 sierpnia 1984, 19 sierpnia 1985 - 25 sierpnia 1985, 9 września 1985 - 11 września 1988, 30 stycznia 1989 - 12 sierpnia 1990)

Reprezentant Czechosłowacji był jedną z największych postaci światowego tenisa lat 80. W drugiej połowie tej dekady był bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem globu, któremu do pełni szczęścia brakowało tylko sukcesu na wimbledońskich trawnikach. Lendl w swojej karierze wygrał aż 1071 spotkań i 94 turnieje, co daje mu pod tym względem drugi wynik w historii, zaraz po Jimmym Connorsie. W Wielkim Szlemie 19 razy dochodził do finału, a po tytuł sięgał ośmiokrotnie. W Wimbledonie nie udało mu się dwa razy, w 1986 i 1987 roku.

Lendl po raz pierwszy liderem rankingu ATP został w ostatnim dniu lutego 1983 roku. Miano najlepszego tenisisty świata przejmował w swojej karierze ośmiokrotnie, a najdłużej na topie był od 9 września 1985 do 11 września 1988 roku, czyli przez 157 tygodni z rzędu. Łącznie w swojej zawodowej karierze przebywał na tronie przez 270 tygodni, dzięki czemu w klasyfikacji wszech czasów sklasyfikowany został pod tym względem na trzeciej pozycji.

9
/ 10

2. Pete Sampras - 286 tygodni (12 kwietnia 1993 - 22 sierpnia 1993, 13 września 1993 - 9 kwietnia 1995, 6 listopada 1995 - 28 stycznia 1996, 19 lutego 1996 - 10 marca 1996, 14 kwietnia 1996 - 29 marca 1998, 27 kwietnia 1998 - 9 sierpnia 1998, 24 sierpnia 1998 - 14 marca 1999, 29 marca 1999 - 2 maja 1999, 14 czerwca 1999 - 4 lipca 1999, 2 sierpnia 1999 - 12 września 1999, 11 września 2000 - 19 listopada 2000)

Urodzony w Waszyngtonie Pete Sampras po premierowe mistrzostwo w głównym cyklu sięgnął w 1990 roku w Filadelfii i już kilka miesięcy później cieszył się z triumfu w US Open. Na kolejne wielkoszlemowe trofea rewelacyjny Amerykanin musiał poczekać trzy lata, kiedy to zwyciężył w Londynie i Nowym Jorku. Sampras należał do ścisłej czołówki tenisistów lat 90. minionego stulecia. Wygrał w sumie 14 tytułów wielkoszlemowych, z czego aż siedem w Wimbledonie i pięć w US Open.

Sampras wygrał łącznie 64 turnieje w grze pojedynczej, a karierę zakończył po zwycięstwie w US Open 2002. Amerykanin po raz pierwszy został liderem rankingu ATP w kwietniu 1993 roku. Aż 11 razy obejmował przodownictwo na światowej liście, po raz ostatni 19 listopada 2000 roku. W sumie przebywał on na czele rankingu ATP przez 286 tygodni.

10
/ 10

1. Roger Federer - 302 tygodnie (2 lutego 2004 - 17 sierpnia 2008, 6 lipca 2009 - 6 czerwca 2010, 9 lipca 2012 - 4 listopada 2012)

Z pierwszego tytułu w głównym cyklu Roger Federer cieszył się w 2001 roku w Mediolanie, ale na dobre pochodzący z Bazylei tenisista rozkręcił się dwa lata później, kiedy to zwyciężył w Wimbledonie. W sezonie 2004 po raz pierwszy Szwajcar wygrał Australian Open oraz US Open i tylko na triumf w Paryżu przyszło mu poczekać do 2009 roku. W sumie tenisowy Maestro zwyciężył już w 17 turniejach wielkoszlemowych i ciągle jest spragniony kolejnych sukcesów.

Federer ma obecnie na koncie 88 tytułów w grze pojedynczej. Po raz pierwszy liderem rankingu ATP został po zwycięstwie w Australian Open 2004 i przez cztery i pół roku był najlepszym zawodnikiem świata. Później znalazł się na czele klasyfikacji ATP po Wimbledonie 2009 i Wimbledonie 2012. Miano pierwszej rakiety globu utracił w listopadzie sezonu 2012 i cały czas walczy o powrót na szczyt. Federer jako jedyny singlista w historii przekroczył liczbę 300 tygodni na czele rankingu ATP.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)