mają odbyć się na clayu i gdzie jeśli nie w Rio ? Tak jak w Londynie naturalna była trawa, tak w Brazylii powinna być ziemia, a jeśli ktoś uważa że zaburzy mu to rytm przygotowań do USO to niech nie startuje, tak jak Bartoli np. Na 7 ostatnich olimpiad 5 było na hardzie, ostatnia na ziemi w 92, uważam że to wstyd i żadna sprawiedliwość. Brazylijczycy wolą clay. Na nim zresztą więcej zawodników i zawodniczek ma szansę zakręcić się koło półfinałów (tak samo na trawie). Widać betonowe lobby trzyma się mocno a finały Djokovic - Murray i Sereny staje się bardziej niż prawdopodobny. Może chodzi o to żeby zainteresować ludzi olimpiadą a wiadomo że na hardzie szanse Rogera zmartwychwstają z grobu którym byłby clay, więc zagadka "czy Federer skompletuje wszystko" aktualna i będzie o czym pisać. Jestem fanem Rogera ale czuję niesmak i żal mi Nadala (i Monfilsa) Także Szarapowej i Halep. Zwłaszcza Maria miała prawo sądzić że jej szanse na złoto rosną na ziemi i być może jakoś wyrównują się z Sereną. Moje wirtualne pudło złożone z Simony, Maszy i Muguruzy już nieaktualne