inne jej formatu tenisitki. Po Flavii i mimo wszystko Serenie jest największą zwyciężczynią tego sezonu. W tenisie fajne jest to że gdy już ktoś wygrał turniej to znaczy że na to zasłużył. W nielicznych turniejach na wygraną oprócz trumfatora zasłużył na równi ktoś jeszcze. Kiedyś przewidziałem że Radwańska wygra w karierze masters i jednego szlema na betonie i czuję że mi się to sprawdzi. Masters bo jest na tle konkurencji równa, nie łapie kontuzji i zaliczy w nim wiele występów więc prawdopodobieństwo było większe niż w szlemie w którym nie można pozwolić sobie na porażkę. A USO typowałem ze względu na mniejszą presję własnych oczekiwań niż na trawie i późniejszą fazę sezonu niż AO. Brzmi mało wiarygodnie ale wygranie mastersa też brzmi podobnie, chociaż w tym roku po Muguruzie była drugą w kolejności faworytek i to się potwierdziło bo one zachowały najwięcej sił

zwycięstwo, wystarczy wygrać jeden mecz i liczyć, że rywale powybijają się w odpowiedni sposób, jak miało to miejsce z Agusią.