Po raz jedenasty na starcie Pekao Szczecin Open stanął Grzegorz Panfil. Dla Polaka to wyjątkowy turniej, z którego ma mnóstwo wspomnień. Po tym sezonie stanie jednak na rozdrożu i będzie musiał podjąć decyzję: grać dalej czy kończyć karierę? W ostatnich dwóch latach skupiał się już tylko na grze podwójnej, a poza turniejami wraz z bratem pracował nad akademią tenisową i pracą z młodzieżą.