Sprytna zagrywka Kubiaka. Heynen znalazł sposób

Porażka z Iranem i zwycięstwo z Włochami - to dotychczasowy dorobek reprezentacji Polski podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Kadrowicze przeszli transformację. Pomógł im w tym selekcjoner, który zorganizował specjalne spotkanie.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Ten gest zbudował Michała Kubiaka 

- Sam się wpuścił na boisko. Taka rzecz to w moim zespole nowość. W trzecim secie podszedł do mnie i powiedział: "Vital, idę grać" - opowiadał po meczu Vital Heynen. Belgijski szkoleniowiec na to zezwolił, asystenci wprowadzili zmianę. Można żartować, że Kubiak sam o tym zdecydował, ale skoro sam trener nie zaprotestował... Kapitan reprezentacji Polski mówił, że te dwie minuty spędzone na boisku pomogły mu i dodały pewności siebie. A to z pewnością przyda mu się przed kolejnymi występami. Następne mecze nasza kadra rozegra z Wenezuelą, Japonią i Kanadą.

Czytaj też: Tokio 2020. Mądre słowa Bartosza Kurka po wygranej. "Nie możemy wylądować w chmurach"

Czy reprezentacja Polski zdobędzie medal na IO w Tokio?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • jotwu Zgłoś komentarz
    "2 minuty na boisku dały mu pewność" .Większych bzdur nie dało się napisać? To już jest zdrowy?