W tym artykule dowiesz się o:
Maria Andrejczyk (rzut oszczepem, finał: 6 sierpnia)
Maria Andrejczyk świetnie spisała się w eliminacjach rzutu oszczepem - już w pierwszej próbie posłała go poza minimum dające awans z automatu. Jak się niedługo później okazało, Polka oddała najlepszy rzut w całych eliminacjach. A to doskonały prognostyk przed finałem i nasza największa nadzieja medalowa w ostatniej fazie igrzysk.
Czytaj także: Znów cztery krążki! Sprawdź klasyfikację medalową
Marcin Lewandowski (bieg na 1500 metrów, półfinał: 5 sierpnia, finał: 7 sierpnia)
Lewandowski szczęśliwe wszedł do półfinału biegu na 1500 metrów, bo w wyścigu eliminacyjnym upadł i - wydawało się - przekreślił szanse na upragniony medal. Na szczęście uratował go protest polskich działaczy, dzięki któremu Marcin Lewandowski pobiegnie w półfinale.
Konkurencja w biegu na 1500 metrów jest bardzo mocna, ale rok 2021 jest najlepszym w karierze Lewandowskiego. Polak powinien włączyć się do walki o medale, a zarazem spełnienie największego sportowego marzenia.
ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. "Anita mogła już nie trenować". Wszystko ułożyło się idealnie dla polskiej mistrzyni
Sztafeta 4x400 metrów (eliminacje: 5 sierpnia, finał: 7 sierpnia)
Mamy już medal w sztafecie mieszanej 4x400 metrów (i to złoty), a możemy mieć kolejny - tym razem w sztafecie kobiet. "Aniołki Matusińskiego" bardzo dużo podporządkowały tej sztafecie - na czele z tym, że tylko Natalia Kaczmarek wystąpiła w rywalizacji indywidualnej na 400 metrów.
Justyna Święty-Ersetic i jej koleżanki nie raz udowodniły już, że na bieżni potrafią dokonać rzeczy niemożliwych. I oby tak samo było w Tokio.
Magomedmurad Gadżijew (zapasy, styl wolny, 65 kg, 6 sierpnia)
Medal w zapasach już mamy, ale Gadżijew jeszcze przed igrzyskami był naszą największą nadzieją na sukces. To sportowiec, który do 2012 roku reprezentował Rosję, a od 2014 roku reprezentuje Polskę. W swojej karierze odniósł kilka sukcesów - zdobył dwa medale mistrzostw świata, dwukrotnie został mistrzem Europy. W pokaźnym dorobku brakuje mu sukcesu olimpijskiego.
Daria Pikulik (kolarstwo torowe, omnium, 8 sierpnia)
W 2020 roku Daria Pikulik dość niespodziewanie sięgnęła po brązowy medal w kolarstwie torowym, w omnium, czyli wieloboju. To właśnie wtedy przypieczętowała wyjazd na igrzyska do Tokio, choć przez pandemię przesunął się on o rok. Pikulik deklaruje, że jest w jeszcze lepszej formie niż wtedy, kiedy sięgnęła po medal MŚ. Z pewnością warto trzymać za nią kciuki.