Media: medalistka olimpijska Zofia K. z zarzutem oszustwa

Polska mistrzyni świata i medalistka igrzysk olimpijskich Zofia K. ma poważne kłopoty. Usłyszała właśnie od wołomińskiej prokuratury zarzut oszustwa - poinformował Onet. O co chodzi?

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Zofia K WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Zofia K.
Prokuratura doszukała się nieprawidłowości przy próbie przejęcia przez Zofię K. mieszkania w centrum Warszawy. To należało wcześniej do jej dziadka - taką informację podał Onet.

Potwierdzono, że zarzuty postawiono przy tej sprawie dwóm osobom. Oprócz Zofii K. jest to notariusz, który sporządzał dokument. Ten miał nie dopełnić wszystkich formalności.

- Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Sprawa jest w toku - powiedziała Onetowi prokurator Katarzyna Skrzeczkowska, rzecznik prasowy wołomińskiej prokuratury.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski koszykarz zszokował. "Prawdziwe czy oszukane?"

Gdzie doszukano się nieprawidłowości? Zdaniem prokuratury stan zdrowia mężczyzny - dziadka Zofii K. - w chwili przekazywania lokalu nie był na tyle dobry, by w sposób świadomy mógł zrzec się lokalu.

Sama K. nie chciała w żaden sposób odnieść się do sytuacji, komentarza odmówiła ze względu na "charakter rodzinny" sprawy.

Dokładne okoliczności, w jakich zdaniem prokuratury miało dojść do oszustwa, nie są na chwilę obecną znane.

Skontaktowaliśmy się z Zofią K., ale odmówiła ona komentarza w tej sprawie.

Zofia K. to wybitna polska windsurferka. W swojej karierze sięgała m.in. po tytuł mistrzyni świata, dwukrotnie stawała też na drugim stopniu podium. Wielki sukces osiągnęła również na igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 roku, gdzie wywalczyła brązowy medal.

K. oprócz swoich znakomitych wyników na arenie sportowej zasłynęła również kontrowersyjnymi wypowiedziami nt. społeczności LGBT. "Mówię kategorycznie NIE dla promocji środowisk LGBT i będę bronić tradycyjnej Polski" - pisała w mediach społecznościowych, za co grożono jej nawet śmiercią.

Zobacz także:
To koniec! Polska wicemistrzyni świata potwierdza informacje
Mocne słowa w sprawie bojkotu Rosjan. "Nasz głos niewiele znaczy"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×