Tragedia przed mistrzostwami świata w wioślarstwie. Utonął białoruski zawodnik

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Matt Roberts / Wioślarstwo
Newspix / Matt Roberts / Wioślarstwo
zdjęcie autora artykułu

Białoruski parawioślarz wypadł z łodzi podczas treningu przed mistrzostwami świata. Po trzygodzinnej akcji ratunkowej wydobyto z wody jego ciało.

Niewiele wiadomo na temat ofiary tragicznego wypadku. "The Sun" i inne media jedynie podają, że to 33-letni reprezentant Białorusi. Mężczyzna miał wystartować w nadchodzących mistrzostwach świata w wioślarstwie. Rywalizował w konkurencjach dla niepełnosprawnych.

Igrzyska Olimpijskie 2020. Pięć historii o miłości >> Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci. Media podają, że parawioślarz w pewnym momencie wypadł z łodzi w trakcie treningu. Nie wiadomo jak do tego doszło. Łodzie są wyposażone w pływak, który ma zapobiegać wywracaniu się łodzi.

Szybko rozpoczęła się akcja ratunkowa. Niestety, ratownicy niewiele byli w stanie zrobić. Po trzech godzinach wyłowiono ciało Białorusina.

Wygrana polskiej czwórki podwójnej panów w zawodach Pucharu Świata w Poznaniu >> Cała wioślarska społeczność jest wstrząśnięta. Mistrzostwa świata odbędą się w cieniu tragedii. Wioślarze i parawioślarze będą rywalizować w dniach 24 sierpnia - 1 września w austriackich Linz i Ottensheim.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)