Początek sezonu układa się po myśli Marca Marqueza. Hiszpan wygrał inauguracyjny wyścig w Katarze, choć startował tam z niewyleczoną kontuzją nogi. Teraz zawodnik Repsol Hondy Team ma szansę na kolejny triumf w amerykańskim Austin.
Podczas drugiej sesji treningowej Marquez osiągnął czas 2:03.490, a rywale byli od niego gorsi o ponad sekundę. - To dopiero pierwszy dzień treningów w Austin, ale poszedł po naszej myśli. Oczywiście, jestem zadowolony z ustawień motocykla, osiągniętych czasów i różnic między mną a resztą stawki. Jednak najważniejsze jest dla mnie to, że wszystko jest w porządku z moją nogą. Dlatego czuję się bardziej komfortowo niż w Katarze. Kontuzja trochę mnie niepokoiła, ale udało się wystąpić w obu treningach bez konieczności zażywania środków przeciwbólowych - powiedział "MM93".
W sobotę na torze w Austin odbędzie się kolejny trening, a następnie kwalifikacje do niedzielnego wyścigu. - Zobaczymy czy pójdzie nam jeszcze lepiej, czy też gorzej. Mamy świadomość, że posiadamy lekką przewagę nad resztą i postaramy się to utrzymać, jednak z pewnością reszta zawodników także będzie chciała się poprawić - dodał Hiszpan.
Czy w Austin Marc Marquez wygra drugi wyścig MotoGP w tym sezonie? 
