W zeszłym roku Valentino Rossi podpisał nowy, dwuletni kontrakt z Movistar Yamaha MotoGP. Tym samym włoski motocyklista może być pewny startów w królewskiej klasie do sezonu 2016.
[ad=rectangle]
Po rozegraniu dwóch tegorocznych wyścigów "Doctor" jest liderem klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Dobra postawa Rossiego sprawiła, że nie myśli on o zakończeniu kariery. - Mam kontrakt na dwa lata i mam nadzieję, że to nie jest moja ostatnia umowa - powiedział dziewięciokrotny mistrz świata.
Włoch po raz ostatni z tytułu mistrza świata MotoGP cieszył się w roku 2009. Czy w tym sezonie powróci na szczyt? - Jestem liderem mistrzostw świata po dwóch wyścigach, ale to nie jest coś najważniejszego. Sezon jest bardzo długi, ale pocieszające, że po Austin udało nam się zachować przewagę, bo to jest jeden z najgorszych torów dla naszego motocykla - dodał Rossi.
O dobrej formie Rossiego najlepiej świadczy fakt, że ostatni wyścig w Austin ukończył na trzeciej pozycji. Wcześniej Włoch miał spore problemy na obiekcie COTA. - W Austin zawsze musiałem walczyć z przednią oponą, jej zużycie jest tam ogromne. W tym roku było lepiej i jestem zadowolony - podsumował zawodnik Movistar Yamaha MotoGP.