Francesco Bagnaia spełni życiowe marzenie

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Francesco Bagnaia, rywalizujący w Moto3, dość niespodziewanie wygrał w tym roku dwa wyścigi swojej kategorii. W nagrodę młody Włoch otrzyma możliwość odbycia testów na maszynie klasy MotoGP.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczna stawka w Moto3 jest niezwykle wyrównana. Francesco Bagnaia, startujący na niezbyt konkurencyjnym motocyklu Mahindry, wygrał dwa wyścigi i zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Wyniki Włocha mogą robić wrażenie, bo maszyna malezyjskiego producenta nie należy do najszybszych w stawce.

Bagnaia, który jest związany kontraktem z ekipą Aspar Team, dzięki zwycięstwie w Grand Prix Malezji spełni swoje życiowe marzenie. Włoch już wcześniej triumfował w wyścigu o Grand Prix Holandii. Wtedy przeprowadził rozmowę z szefostwem swojej ekipy, po której obiecano mu zorganizowanie testów na motocyklu MotoGP w przypadku odniesienia kolejnej wygranej.

Aspar Team wystawia swój zespół również w MotoGP, gdzie w tym roku punkty dla ekipy zdobywają Eugene Laverty oraz Yonny Hernandez. Hiszpanie w królewskiej kategorii korzystają z motocykli Ducati. - Założyłem się z zespołem, że jeśli wygram dwa wyścigi w tym sezonie, to otrzymam na testy motocykl Ducati. To się udało, więc mogę teraz myśleć o kolejnym wyścigu w Walencji i tamtejszych testach - powiedział Bagnaia po zwycięstwie w Malezji.

Wyścig w Walencji będzie dla Włocha ważny również ze względu na sytuację w mistrzostwach świata. Obecnie Bagnaia traci 19 punktów do drugiego w klasyfikacji Enei Bastianiniego. W przypadku kolejnej wygranej zawodnika teamu Aspar, będzie on miał szansę na zdobycie tytułu wicemistrza świata kategorii Moto3.

Niezależnie od wyników w Walencji, po tym sezonie Bagnaia pożegna się z dotychczasowym pracodawcą. W przyszłym roku włoski motocyklista ma przenieść się do wyższej kategorii - Moto2. Będzie tam związany kontraktem z ekipą Valentino Rossiego - Sky VR46 Racing Team.

ZOBACZ WIDEO Michał Listkiewicz: Boniek zrobi wszystko, by być dobrze zapamiętanym (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)