Śmiertelny wypadek na wyspie Man. Nie żyje Davey Lambert
Na wyspie Man rozpoczęły się coroczne wyścigi uliczne Tourist Trophy. Już podczas pierwszych dni rywalizacji doszło do fatalnego wypadku Daveya Lamberta. Brytyjczyk zmarł we wtorkowy wieczór w szpitalu w Liverpoolu. Miał 48 lat.
Wąskie uliczki nie wybaczają błędów, o czym przekonało się już wielu motocyklistów. W niedzielę na trasie wyścigu klasy Superbike doszło do wypadku Daveya Lamberta. Brytyjczyk został przetransportowany do szpitala w Liverpoolu, ale nie udało się go uratować. Komunikat o śmierci 48-latka wydano we wtorek w późnych godzinach nocnych.
- Davey miał wypadek w okolicach Zamku Greeba na trzecim okrążeniu. Na miejscu zajęli się nim lekarze i został zabrany do pobliskiego szpitala Nobles, a następnie przetransportowano go do Liverpoolu. Niestety, zmarł we wtorek wieczorem - poinformowała firma ACU Events Ltd, która jest organizatorem wyścigów na wyspie Man.
Lambert zadebiutował w wyścigach ulicznych w 2014 roku. Ukończył wtedy rywalizację na wyspie Man na czwartej pozycji w kategorii debiutantów. W kolejnych sezonach zajmował dziewiątą i ósmą lokatę.
- Musimy to ogłosić z bólem serca, ale Davey przegrał walkę o życie. W ostatnich chwilach był otoczony przez rodzinę i przyjaciół. Odszedł z tego świata, robiąc to co kochał. Był wielkim człowiekiem z jeszcze większym sercem. Jako rodzina chcielibyśmy podziękować wszystkim za miłe słowa i wsparcie. Wyrazy uznania należą się lekarzom i pielęgniarkom, którzy ciężko pracowali, aby utrzymać go przy życiu. Wiemy, że zrobiliście wszystko, co było w waszej mocy - głosi komunikat rodziny.
ZOBACZ WIDEO Śmiertelny wypadek w czasie rajdu na Ukrainie