Robert Kubica z problemami. Jego zespół ma pracę do odrobienia

Materiały prasowe / FIA WEC / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / FIA WEC / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica spędził sporo czasu za kierownicą podczas drugiego treningu przed 8h Bahrajn. Przejazd Polaka przerywany był żółtymi flagami, przez co trudno było mu pokonać miarodajne okrążenie. W Prema Orlen Team znów najszybszy był Louis Deletraz.

O ile w porannym treningu WEC przed 8h Bahrajn zespół Roberta Kubicy uzyskał czwarty czas w klasie LMP2, o tyle kolejna sesja na torze Sakhir była mniej udana dla Prema Orlen Team. Tym razem włoska załoga sklasyfikowana została na ósmym miejscu w swojej kategorii. Po raz kolejny najlepszy czas w samochodzie oznaczonym numerem dziewiątym wywalczył Louis Deletraz - 1:52.760.

Warto przy tym podkreślić, że w klasie LMP2 ponownie mieliśmy do czynienia z niezwykle małymi różnicami. Na czele stawki po raz kolejny znalazła się załoga AF Corse z czasem 1:51.787. Prema Orlen Team straciła do niej ledwie 0,973 s.

Sporo czasu za kierownicą, bo niemal pół godziny, spędził Robert Kubica. Podobnie jak to miało miejsce w pierwszym treningu, krakowianin skupił się na szukaniu ustawień pod kątem wyścigu. Jego przejazdy zostały jednak kilkukrotnie zakłócone przez żółte flagi, co zapewne nie pomogło Prema Orlen Team w przygotowaniach do 8-godzinnej rywalizacji w sobotę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Kubica drugi trening WEC skończył z czasem 1:53.857, który był znacznie lepszy od tego wywalczonego o poranku (1:57.106).

Biorąc pod uwagę, że w obu treningach symulacji kwalifikacji dokonywał Deletraz, najprawdopodobniej to szwajcarski kierowca powalczy o jak najwyższą pozycję startową w piątkowej czasówce.

W klasie Hypercar po raz kolejny najlepiej spisał się Peugeot. Tym razem na pierwszym miejscu zameldował się samochód oznaczony numerem 93. Za jego kierownicą świetne okrążenie pojechał Paul di Resta - 1:49.613. Nieznacznie wolniejszy był Brendon Hartley z Toyoty. Nowozelandczyk stracił do Hartleya 0,045 s.

WEC - 8h Bahrajn - 2. trening - wyniki:

Poz.KlasaZespółZałogaCzas/strata
1. Hypercar Peugeot TotalEnergies di Resta-Jensen-Vergne 1:49.613
2. Hypercer Toyota Gazoo Racing Buemi-Hartley-Hirakawa +0.045
3. Hypercar Alpine Elf Team Negrao-Lapierre-Vaxiviere +0.077
4. Hypercar Toyota Gazoo Racing Conway-Lopez-Kobayashi +0.160
5. LMP2 AF Corse Perrodo-Nielsen-Rovera +2.174
6. LMP2 United Autosports USA Hanson-Owen-Albuquerque +2.380
7. LMP2 WRT Gelael-Frijns-Rast +2.494
8. Hypercar Peugeot TotalEnergies Duval-Menezes-Mueller +2.534
9. LMP2 United Autosports USA Lynn-Jarvis-Pierson +2.546
10. LMP2 Inter Europol Competition Śmiechowski-Brundle-Gutierrez +2.666
***
13. LMP2 Prema Orlen Team Kubica-Deletraz-Colombo +3.147

Czytaj także:
Jedna z ostatnich decyzji miliardera. Ogromny wydatek tuż przed śmiercią
Bajońska suma za samochód Schumachera. To nowy rekord

Komentarze (5)
avatar
Adela Rozen
11.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dawno o nieudaczniku nie było... :-) 
avatar
życzliwy
11.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A kiedy ten pan nie miał problemów?! 
avatar
JerzyM
11.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Niebawem powstanie nowa konkrencja F1E, czyli wyścigi elektrycznych bolidów, które będą się odbywać na torach formuły F1. To wezwanie dla naszego Roberta Kubicy! 
avatar
Rower Kibica
11.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
kubicy trudno było (przeważnie) pokonać jakiekolwiek okrążenie. A kłapouchy (jak widać) już dawno zwątpił w progres swojego idola. Invalid Error moi mili, invalid Error i game over. 
avatar
yes
10.11.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Kuczera zwolnił trochę w pisaniu o niepowodzeniach...