LeBron James da sygnał Robertowi Kubicy. Gwiazda NBA z wyjątkową misją

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / kingjames / Na zdjęciu: LeBron James
Instagram / kingjames / Na zdjęciu: LeBron James
zdjęcie autora artykułu

Już tylko kilka dni dzieli nas od 24h Le Mans. Na tegorocznej edycji wyścigu pojawi się LeBron James. Gwiazdor NBA będzie miał wyjątkową misję do wykonania.

W tym artykule dowiesz się o:

Chociaż sezon w NBA nie dobiegł jeszcze końca, to LeBron James ma już wakacje, bo jego Los Angeles Lakers nie dotarli do fazy finałowej play-offów. W grze o tytuł mistrzowski pozostają koszykarze Denver Nuggets oraz Miami Heat, zaś 38-latek z Akron może w pełni korzystać z wolnego czasu. W najbliższy weekend zobaczymy go we Francji.

Organizatorzy 24h Le Mans zaprosili LeBrona na ten wyjątkowy wyścig i powierzyli mu odpowiedzialną rolę. Zawodnik "Jeziorowców" będzie oficjalnym starterem zawodów i jego zadaniem będzie machanie francuską flagą, co będzie sygnałem do rozpoczęcia rywalizacji.

- To dla mnie zaszczyt, że będę częścią historii motorsportu i pomogę w celebrowaniu jubileuszu i 100. rocznicy jednej z najważniejszych imprez sportowych na świecie. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia tego momentu i oglądania najlepszych kierowców na świecie rywalizujących w 24h Le Mans - przekazał LeBron James w komunikacie prasowym.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowite wideo w mediach Barcelony. Zobacz, co zrobił... siekierą

Decyzja organizatorów 24h Le Mans oznacza, że jeden z najlepszych koszykarzy w historii NBA będzie miał okazję dać sygnał do startu m.in. załodze WRT, której członkiem jest Robert Kubica. Polski kierowca wraz z belgijskim zespołem należy do faworytów klasy LMP2. W ubiegłym sezonie 38-latek zajął drugie miejsce w swojej kategorii, zaś w roku 2021 zwycięstwo odebrała mu awaria samochodu na ostatnim okrążeniu.

Przed rokiem starterem 24h Le Mans był Patrick Pouyanne, dyrektor zarządzający firmy TotalEnergies, która sponsoruje m.in. Peugeota w długodystansowych mistrzostwach świata WEC. Zarządzane przez niego przedsiębiorstwo dostarcza też w 100 proc. odnawialne paliwo, które jest wykorzystywane przez załogi biorące udział w 24h Le Mans.

W przeszłości wielokrotnie starterami 24h Le Mans były osobistości ze świata sportu, filmu, a nawet polityki. W roku 2016 sygnał do rozpoczęcia rywalizacji dał aktor Brad Pitt, dwa lata później zrobił to z kolei tenisista Rafael Nadal. Starterami byli też aktor Alain Delon (1996), prezydent Francji Georges Pompidou (1972) i aktor Steve McQueen (1971).

- Cieszę się, że będę mógł powitać LeBrona Jamesa na 100. edycji wyścigu 24h Le Mans. Chcę mu serdecznie podziękować za przyjęcie naszego zaproszenia. 24h Le Mans to impreza o światowej renomie, która w przeszłości gościła wielkie nazwiska z różnych dziedzin życia. LeBron to z kolei prawdziwa legenda sportu, której lista osiągnięć i rekordów budzi szacunek i podziw - dodał Pierre Fillon, prezes ACO, która odpowiada za 24h Le Mans.

Tegoroczny wyścig 24h Le Mans rozpocznie się w sobotę (10 czerwca) o godz. 16.00. Relacja NA ŻYWO w portalu WP SportoweFakty. 2

Czytaj także: - Kubica rozpoczął przygotowania do 24h Le Mans. Są powody do niepokoju - Mercedes ukarany po GP Hiszpanii. Zespół musi sięgnąć do kieszeni

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Robert Kubica wygra 24h Le Mans?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Szarold
5.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wy potraficie poprawnie tytuł napisać?